Niemcy decydują się na kontrowersyjny krok. Jest decyzja o lockdownie
Z tego artykułu dowiesz się:
-
Dlaczego Niemcy zdecydowali się na lockdown
-
Jakie obostrzenia planują wprowadzić Niemcy
-
Jak Niemcy radzą sobie z epidemią
Niemcy wprowadzają lockdown
W Niemczech stale rośnie liczba zakażeń koronawirusem. Z tego powodu Saksonia wprowadza lockdown, a Bawaria ogłasza stan klęski żywiołowej, przekazała Wyborcza.
- Wirus jest silniejszy niż wiosną, ale ludzie dalej nie biorą go na poważnie - informował Michael Kretschmer, premier graniczącej z Polską Saksonii, gdy ogłaszał nowe obostrzenia.
Coraz więcej obostrzeń
Od poniedziałku szkoły, przedszkola i sklepy w Saksonii zostaną zamknięte . Wyjątkiem mają być tylko sklepy spożywcze i apteki. Obostrzenia dotknęły także obiektów sportowych, a miłośnicy picia pod chmurką będą musieli obejść się smakiem. Wprowadzono bowiem zakaz spożywania alkoholu na świeżym powietrzu.
W całej Saksonii Niemcy muszą zakładać maski we wszystkich miejscach publicznych. Osoby chcące odwiedzić bliskich w domach opieki czy szpitalach będą musieli poddawać się najpierw szybkim testom na koronawirusa.
Decyzje podjęte przez premiera Saksonii zaostrzają obostrzenia, które zostały wprowadzone już wcześniej. Saksońskie bary i restauracji są podobnie jak w Polsce zamknięte od kilku tygodni. Spotkania mogą odbywać się w domowym zaciszu, a liczba gości nie może przekraczać pięciu osób.
- Sytuacja robi się dramatyczna – stwierdził cytowany przez Wyborczą Martin Dulig, saksoński minister gospodarki.
Tę dramatyczną sytuacje doskonale obrazują liczby. Pod koniec listopada w Saksonii liczącej 2 mln mieszkańców liczba osób zarażonych zaczęła przekraczać 2 tys. osób dziennie. W ubiegły poniedziałek ta liczba dobiła trzech tysięcy.
Liczba zakażeń wśród Niemców przekłada się także na obłożenie szpitali. Według informacji Wyborczej w Budziszynie i Görlitz na oddziałach intensywnej terapii brakuje łóżek. Niektórzy pacjenci zostali więc przewiezieni do Lipska i Drezna. Decyzja dotycząca lockdownu jest zatem całkowicie uzasadniona.
Klęska żywiołowa w Bawarii
W Bawarii zamiast lockdownu wprowadzono stan klęski żywiołowej. Od tej pory Niemcy będą mogli opuszczać mieszkania po zmroku wyłącznie w pilnej potrzebie. Godzina policyjna ma obowiązywać w trakcie całych świąt Bożego Narodzenia. Niemcy nie będą mogli także urządzać imprez sylwestrowych a handel zostanie zamknięty zaraz gdy zakończą się święta.
Decyzja dotycząca obostrzeń, godziny policyjnej i lockdownu wynikała z opinii naukowców z Leopoldiny - najstarszego niemieckiego towarzystwa naukowego, podaje Wyborcza. Zdaniem specjalistów obostrzenia wprowadzane do tej pory nie były skuteczne, ponieważ mimo ich wprowadzenia statystyki infekcji nieustannie rosły.
Decyzja ma nie być zbytnim obciążeniem dla niemieckiej gospodarki , ponieważ w okresie od Bożego Narodzenia do 10 stycznia gospodarka i tak działa zwykle na zmniejszonych obrotach, a niektóre jej części wcale.