Niezłe szambo - masowe kontrole i wysokie mandaty w całym kraju
W sierpniu mija kluczowy termin; gminy w całej Polsce muszą przeprowadzić kontrole w gospodarstwach domowych i złożyć stosowne raporty. Jeśli tego nie zrobią - zapłacą karę. Przeprowadzając kontrole - kary trafią do mieszkańców, którzy nie przestrzegają przepisów. Cześć z nich na karanie mandatem się nie godzi i wybiera drogę sądową.
Kontrole w całej Polsce. Sypią się mandaty i pozwy
Gminy (JST - jednostki samorządu terytorialnego) w całej Polsce prowadzą obowiązkowe kontrole, do których obliguje je nowelizacja ustawy z 2022 r. - o Prawie Wodnym. Rząd zaordynował obowiązkowe, cykliczne kontrole gospodarstw domowych, które wyposażone są w szamba lub przydomowe oczyszczalnie ścieków. Co sprawdzają kontrolerzy i jak do kontroli się przygotować?
Zobacz też: Rząd namierzy niezaszczepionych, GIS wystawi mandat. Idzie rewolucja
W Polsce brakuje mieszkań? Dane pokazują co innego - tysiące pustych mieszkań w samej stolicy Podwyżka podatku. Zapłacimy więcej za domy, mieszkania, samochody i psy. Stawki 2025 r.Trwają kontrole szamb w całej Polsce. Coraz mniej czasu
Kontrole muszą zostać przeprowadzone do sierpnia 2024 r. Stąd te gminy, które nie skontrolowały jeszcze nieruchomości na swoim terenie muszą się spieszyć. W praktyce oznacza to niechybną wizytę kontrolera w naszych domach. Formalnie obowiązek ten określono w ustawie mianem “ewidencji zbiorników bezodpływowych (czyli szamb) i przydomowych oczyszczalni ścieków”. Właściciele nieruchomości, którzy nie są podłączeni do sieci kanalizacyjnej do takiej kontroli muszą przygotować stosowne umowy, które zawarli z firmami zajmującymi się wywozem nieczystości ciekłych. Umowy powinny być podpisane z przedsiębiorcami, którzy posiadają odpowiednie zezwolenia . Nie obejdzie się też bez dowodów wpłat; wyciągów z kont czy rachunków, faktur VAT. Chodzi o ograniczenie procederu pozbywania się zawartości “na lewo” - a tym samym zanieczyszczanie środowiska (w tym przypadku głównie gruntów).
Zobacz też: Ujawniamy: historyczny program upadł. 1700 PLN co miesiąc dla Polaków, pieniędzy nie będzie
Kary
Kontrole trwają w całej Polsce, serwis Wp Finanse precyzuje dla przykładu, że Urząd Gminy w Nowym Targu do 12 lipca br. wystawił osiem mandatów karnych. Te mogą opiewać nawet na 5 tys. zł. Komunikat urzędu odnosi się też to sytuacji, w których właściciele nieruchomości nakryci na braku odpowiedniej dokumentacji nie godzą się na mandat. Co wtedy?
Dwóch właścicieli nieruchomości odmówiło przyjęcia mandatu, został więc skierowany wniosek do sądu o ukaranie. Pięć nieruchomości okazało się niezamieszkałych. W dwóch przypadkach kontrola zakończyła się upomnieniem przez Straż Gminną - podają.
Jednostkowy przykład z małopolskiej gminy nie oddaje całości; w Polsce mandatów sypie się dużo więcej. W Krakowie z końcem maja br. ujawniono ponad 150 wykroczeń, które skończył się 60 mandatami, a ich kwota przekroczyła 14 tys. zł.
Skala. Ile szamb jest w Polsce?
Sieć kanalizacyjna w Polsce, wbrew powszechnym domysłom, wciąż się rozwija. Wciąż wiele jest miejsc na mapie kraju, które korzystają z alternatywnych rozwiązań, a niektóre gminy stale podłączają swoich mieszkańców do systemu, nie tylko w przypadku domów jednorodzinnych, ale też bloków. Szacuje się, że w całej Polsce istnieje jeszcze ok. 500 tys. gospodarstw domowych poza siecią kanalizacji. O ile tylko kontraktują wywóz nieczystości - nie mają się czym martwić.
W myśl noweli z 2022 r. urzędnicy gminni mają prawo co najmniej raz na dwa lata sprawdzić, czy właściciele nieruchomości, które są wyposażone w szambo lub przydomową oczyszczalnię ścieków, mają podpisaną umowę na wywóz nieczystości i czy odbywa się on regularnie. Pierwszy cykl tej kontroli kończy się dokładnie 9 sierpnia 2024 r.
Stan tych kontroli w Polsce pozostawia wiele do życzenia, najnowsze badanie pochodzi z maja br. i zostało przeprowadzone przez Instytut Edukacji Środowiskowej. Wynika z niego, że w roku 2023 gminy skontrolowały zaledwie 25 proc. posesji korzystających z szamb. ¼ gmin w ogóle nie przygotowała planu kontroli. 11 proc. przebadanych gmin w roku minionym nie przeprowadziła ani jednej. Samorządy, które nie zdążą z realizacją norm do 9 sierpnia zapłacą karę 50 tys. zł.