Nowe rekordy prędkości na Zakopiance. Nagrodą mandaty
Nowootwarty tunel na Zakopiance najwyraźniej stał się areną do bicia rekordów prędkości przez niezdyscyplinowanych kierowców. Główny Inspektorat Transportu Drogowego odpowiednio "nagradza" mandatami kierujących, którzy przekraczają prędkość.
Tunel na Zakopiance areną bicia prędkości
Tunel pod masywem góry Mały Luboń oddano do użytku w listopadzie ubiegłego roku. W jego zaledwie ponad półrocznej historii stał się istną areną dla brawurowych kierowców.
Jak wynika z danych Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego cytowanych przez Wirtualną Polskę, sama liczba wykrytych przekroczeń prędkości jest rekordowa. Kierowcy jechali ponad 100 km/h w ponad 16 tys. przypadków.
Sypią się mandaty
Ponieważ jednak w tunelu działa odcinkowy pomiar prędkości, kierowcy łamiący przepisy są bardzo szybko pociągani do odpowiedzialności. Nie powinni się dziwić na widok powiadomienia o mandacie w skrzynce pocztowej, ponieważ przed wjazdem do tunelu zamontowano odpowiednie tablice informacyjne.
Ze słów Moniki Niżniak, rzeczniczki GITD dla Wirtualnej Polski, wynika, że 16 kierowców jechało tunelem z prędkością przekraczającą dozwolony limit o co najmniej 70 km/h. “Rekord” roku 2023 obecnie należy do kierowcy, który pędził z prędkością 177 km/h - “w nagrodę” otrzymał mandat na 2,5 tys. zł oraz 15 punktów karnych.
Nie tylko brawurowa jazda
Jak się jednak okazuje, przekraczanie prędkości i bicie rekordów w tunelu to niejedyne wykroczenia kierowców. Z informacji Wirtualnej Polski i serwisu moto.pl wynika, że niektórzy kierowcy wręcz zatrzymują się w tunelu - pomimo, że jest to zabronione przepisami.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, która jest właścicielem tunelu, nadzoruje sytuację za pomocą specjalnych kamer. Z nagranych ujęć zmontowano film, ukazujący zachowanie kierowców w tunelu - przykładowo, niektórzy z nich zrobili to w celu odpoczynku czy zrobienia sobie zdjęcia. Każdym takim przypadkiem zajmuje się komenda policji w Suchej Beskidzkiej.