NSZZ "Solidarność" potwierdza zwolnienia grupowe w Tesco. Zarząd chce zwolnić 1200 osób
Z tego artykułu dowiesz się:
Jakie stanowiska obejmie restrukturyzacja
Ile czasu potrwają zwolnienia
Co o sprawie sądzi NSZZ "Solidarność"
Tesco zwalnia ludzi
Niedawno Tesco wystosowało komunikat, w którym informuje o planowanych zwolnieniach w swoich szeregach. Restrukturyzacja obejmie dwa główne biura w Warszawie i Krakowie, które najprawdopodobniej zostaną zlikwidowane, centra dystrybucyjne oraz niektóre sklepy.
Zwolnienia planowane w szeregach Tesco związane są z przejęciem brytyjskich sklepów przez duńską sieć Netto będą częścią koncernu Salling Group. Przypomnijmy, że UOKiK wydał zgodę na transakcję, bowiem w jego ocenie nie dojdzie do koncentracji rynku.
Jednocześnie prezes Salling Group w swoim oświadczeniu zapewniał, że "wita na pokładzie pracowników Tesco" i każdy z nich przejdzie odpowiednie szkolenie oraz kursy tak, aby móc pracować pod szyldem Netto.
Restrukturyzacja ma zająć prawie dwanaście miesięcy i trwać od 20.04.2021 r. do 31.03.2022 r. Netto planuje także rebranding marki, który ma zająć kilkanaście miesięcy. Do czasu jego zakończenia sklepy będą funkcjonować pod szyldem Tesco.
[EMBED-11]
"Solidarność" o zwolnieniach Tesco
Do zwolnień odniosła się również NSZZ "Solidarność" publikując na swojej stronie internetowej komunikat. W opinii NSZZ "Solidarność" spółka Tesco zawiadomiła związki o planowanych zwolnieniach zgodnie z przepisami prawa.
Portal wiadomoscihandlowe.pl informuje, że zwolnienia obejmą 930 pracowników podstawowych oraz 300 stanowisk kierowniczych. Pracownicy sieci Tesco będą mieli prawo do odprawy pieniężnej zgodnej z ustawą. Za przejęcie sieci Tesco, Netto zapłaciło ok. 900 mln zł. Do sfinalizowania transakcji doszło 16 marca br.
Jednocześnie przypomnijmy, że popularne wśród Warszawiaków Tesco na tamtejszych Kabatach zostało sprzedane deweloperowi. W miejscu Tesco stanie kompleks budynków mieszkaniowych.