Polska ignoruje kwestie środowiska. Wydajemy na wojsko 14 razy więcej niż na ochronę natury

Ignorujemy ochronę środowiska

Polska lekceważy kwestie dotyczące ochrony środowiska – pokazuje najnowszy raport Organizacji Narodów Zjednoczonych (ONZ). Organizacja – jak podaje Wprost.pl – prezentuje statystyki z których wynika, że do odwrócenia procesu ocieplenia klimatu wystarczy, aby kraje rozwinięte przeznaczały na ten cel równowartość 0,7 proc. rocznego PKB.

Czy Polska tak czyni? Jak pokazują dane OECD - zdecydowanie nie. Okazuje się, że wydajemy pięć razy mniej niż absolutne minimum określone przez ONZ. Nasz kraj – jak zauważa Wprost.pl – wydaje na ochronę środowiska 14 razy mniej niż na wojsko. Zamiast wspomnianego 0,7 proc. PKB wydajemy zaledwie 0,14 proc. i jesteśmy w gronie pięciu członków OECD, którzy wydają najmniej na walkę ze zmianami na naszej planecie.

Jesteśmy pod tym względem nieznacznie lepsi m.in. od Greków i Słowaków, którzy przeznaczają na ten cel 0,13 proc. Identyczny odsetek PKB jak Polska wydają natomiast Węgrzy i Czesi. Portal zwraca uwagę, że Polacy tylko nieznacznie ustępują Amerykanom, którzy przeznaczają jedynie 0,17 proc. PKB, podczas gdy budżet przeznaczany na US Army to 3,1 proc. PKB, czyli aż 18 razy więcej.

Kto spełnia wymagany przez ONZ poziom 0,7 proc. PKB? Wśród 25 krajów organizacji są to jedynie Szwecja, Luksemburg, Norwegia, Dania oraz Wielka Brytania.

Ratowanie planety będzie coraz droższe

Cytowany przez Wprost.pl Wojciech Stramski, kierujący funduszem Deep Change Ventures, wspierającego i finansującego projekty zgodne z celami zrównoważonego rozwoju ONZ zwraca uwagę, że większość państw ogląda się na sąsiada i wykorzystuje ten argument, by nic nie robić, tymczasem oszczędności na ekologii są złudne.

– Granic państw nie wytyczyła natura, z kosmosu ich nie widać. Mamy jedną planetę. Zacznijmy po prostu działać i robić to co powinniśmy, by swoją przyszłość ocalić – podkreśla Stramski.

– Dziś zaciągamy pożyczkę, którą będą musiały spłacić kolejne pokolenia. Za kilka lat ratowanie planety może kosztować znacznie więcej niż 0,7 proc. PKB. Biednych ludzi nie jest stać na tanie rozwiązania – dodaje.