Parawany z pleksi to nie żart. Pojawiają się już na plażach
Parawany z pleksi na plażach. Nowa wakacyjna rzeczywistość
Agencja Reuters donosi, że ruszyły przygotowania do przyjęcia gości na Santorini. Grecy instalują parawany z pleksi i drewna na plaży Perissa. Rozwiązanie ma zapewnić odpowiedni dystans między ludźmi i zapobiegać rozprzestrzenianiu się koronawirusa.
Charlie Chahine, właściciel jednego z barów na plaży Perissa powiedział, że nikt nie chce plastikowych parawanów, ale jeżeli jest to konieczne i zapewni klientom bezpieczeństwo oraz pozwoli na pracę, to będą wprowadzać takie rozwiązania.
Włosi myśleli, Grecy zrobili. Parawany już na Santorini
O wprowadzeniu podobnych zabezpieczeń myśleli także Włosi. Jak podaje next.gazeta.pl, w kwietniu firma z Modeny zaprezentowała wizualizację konstrukcji. Parawany miały mieć długość 4,5 metra, a wysokość 2 metrów. Między każdym boksem miał być 1,5-metrowy dystans, a mieściłyby się tam dwa leżaki i parasol.
Nie wiadomo, kiedy Włosi zabiorą się za realizację projektu. Tymczasem Grecy już zaczęli instalować swoje parawany. Taka decyzja nie zaskakuje, ponieważ Grecja przygotowuje się do sezonu wakacyjnego. Od 1 lipca będą mogli przyjeżdżać zagraniczni turyści.
Grecja liczy na turystykę
Determinacja Greków jest ogromna i nic dziwnego, ponieważ gospodarka tego kraju jest oparta na turystyce. Onet podaje, że w zeszłym roku Grecję odwiedziło ponad 30 mln turystów, czyli trzy razy więcej, niż wynosi liczba stałych mieszkańców kraju. W ciągu dekady liczba turystów podwoiła się, a w rozwój usług i infrastruktury turystycznej zainwestowano miliardy. Co czwarty Grek pracuje w branży turystycznej.