Wyszukaj w serwisie
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Andrzej Duda stanowczo przeciwko zmianom w prawach zwierząt: Zrobię wszystko, by nie dopuścić do wejścia w życie tych przepisów
Radosław Święcki
Radosław Święcki 14.11.2020 01:00

Andrzej Duda stanowczo przeciwko zmianom w prawach zwierząt: Zrobię wszystko, by nie dopuścić do wejścia w życie tych przepisów

Prezydent Andrzej Duda przeciwny tzw. Piątce dla zwierząt
wikipedia/Radosław Czarnecki

 Piątka dla zwierząt zawetowana?

Trwająca pandemia koronawirusa i protesty wokół wyroku Trybunału Konstytucyjnego przyćmiły nieco kontrowersje wokół tzw. Piątki dla zwierząt, czyli przyjętej dwa miesiąc temu przez Sejm ustawy o ochronie zwierząt, która omal nie rozbiła koalicji rządzącej (przeciw tej ustawie zagłosowała Solidarna Polska Zbigniewa Ziobry, jeden z koalicjantów Prawa i Sprawiedliwości).

Przypomnijmy, że wśród propozycji, które znalazły się w tzw. Piątce dla zwierząt były m.in. zakaz hodowli zwierząt na futra, zakaz wykorzystywania zwierząt w celach rozrywkowych i widowiskowych, ograniczenie uboju rytualnego tylko na potrzeby krajowe, czy utworzenie rady ds. zwierząt przy resorcie rolnictwa.

Piątka dla zwierząt została przyjęta we wrześniu przez Sejm. Ustawy jak wspomniano nie poparli koalicjanci PiS, a także 15 posłów partii Jarosława Kaczyńskiego (w związku z tym zostali zawieszeni w prawach członka PiS), ale z jej uchwaleniem nie było problemu, gdyż za jej przyjęciem zagłosowali posłowie Koalicji Obywatelskiej oraz Lewicy. Następnie ustawa trafiła do Senatu, który jak przypomina Polska Agencja Prasowa wprowadził ok. 30 poprawek jak m.in. wyłączenie ograniczeń uboju rytualnego drobiu (co było propozycją rządową), czy wydłużenie o 2,5 roku wejścia w życie przepisów dot. zakazu hodowli na futra i o pięć lat wejścia przepisów dot. uboju rytualnego. Poprawki senatorów miały być pod koniec października przedmiotem prac sejmowej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, ale posiedzenie komisji zostało odwołane.

1. Za niecałe 2 miesiące wchodzi w życie nowa opłata. Wysokość rachunków po prostu nas dobije2. Mariusz Czajka twierdzi, że był oszukany przez Marylę Rodowicz. Dziś przez pandemię nie ma za co żyć, pomoże mu inna artystka3. Nowe 500 plus wypłacą na smartfona. Z wnioskiem trzeba się jednak pospieszyć

Nie wiadomo co Sejm zrobi z tzw. Piątką dla zwierząt, wiadomo natomiast, że zmiany budzą sprzeciw prezydenta Andrzeja Dudy. Podczas wczorajszego wirtualnego spotkania z klubami „Gazety Polskiej” Duda ostro skrytykował ustawę.

- Nie było ani jednego środowiska rolniczego w ostatnich tygodniach, czy to polskich rolników, czy przetwórców, czy związkowców, czy innej grupy, która miałaby pozytywną ocenę tej ustawy. Wszyscy prosili mnie o weto, albo skierowanie jej do Trybunału Konstytucyjnego, żeby zablokować jej wejście w życie - powiedział cytowany przez portal Niezalezna.pl prezydent Andrzej Duda.

- Ja się z tą ustawą absolutnie nie zgadzam. W wielu punktach jest absolutnie nieprzemyślana. Zastrzeżenia, które tam były zgłaszane i na podstawie których przygotowano tę ustawę, nie mają pokrycia w rzeczywistości – dodał.

„Nie robi się takich rzeczy w czasie pandemii”

Następnie Andrzej Duda zapowiedział: „Zrobię wszystko, żeby nie dopuścić tej ustawy w życie i tych przepisów”. Zdaniem prezydenta rozwiązania zawarte w tzw. Piątce dla zwierząt są źle przygotowane i przyszły w złym czasie. - Nie robi się takich rzeczy w czasie pandemii, gdy ludzie są zestresowani. Wszystko ma swój czas, swoje zasady, ludziom trzeba dać czas, przewidzieć dla nich odpowiednie odszkodowania – podkreślał prezydent.

Odnosząc się do hodowli zwierząt futerkowych prezydent Andrzej Duda przyznał, że jest zwolennikiem likwidacji takich hodowli, ale jak podkreślił, właścicielom ferm należy wypłacić godziwe odszkodowania.

Warto podkreślić, że z uwagi na fakt, że przepisy o ochronie zwierząt poparły Koalicja Obywatelska i Lewica, ewentualne weto prezydenta w sprawie tzw. Piątki dla zwierząt mogłoby zostać odrzucone przez Sejm.