Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Pieniędzy nie ma i nie będzie. Tusk domaga się wyjaśnień
Sebastian Mikiel
Sebastian Mikiel 30.08.2024 14:42

Pieniędzy nie ma i nie będzie. Tusk domaga się wyjaśnień

Tusk
fot. ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER

Premier Donald Tusk skrytykował minister funduszy Katarzynę Pełczyńską-Nałęcz za jej wypowiedzi sugerujące brak środków w budżecie na jeden z ważniejszych rządowych programów. Tusk podkreślił, że program ten jest priorytetem jego rządu i zażądał od minister szczegółowych wyjaśnień, dlaczego doszło do dezinformacji. Sprawa wywołała niepokój opinii publicznej i pytania o przyszłość projektu.
 

Zamieszanie wokół kredytu 0 proc.

W sprawie "kredytu zero procent" ugrupowanie Szymona Hołowni, Polska 2050, prezentowało dotąd inne podejście niż Koalicja Obywatelska i PSL. KO wpisała wprowadzenie takiego kredytu na zakup pierwszego mieszkania do listy "stu konkretów na sto pierwszych dni rządu". Polska 2050 preferuje natomiast przeznaczenie 50 mld zł na społeczne budownictwo mieszkaniowe, odrzucając „kredyt 0 proc.”. Minister Pełczyńska-Nałęcz, członkini Polski 2050, potwierdziła: „W budżecie nie ma środków dedykowanych na kredyt 0 proc.”, dodając, że jej ugrupowanie nie poprze ustawy umożliwiającej wydatkowanie środków na ten cel.
 

https://twitter.com/Kpelczynska/status/1828751187836801486


 

Skarbówka masowo blokuje konta Polaków. Mogą zamrozić pieniądze nawet na 3 miesiące, bez podania przyczyny Ruszają masowe kontrole ZUS. Zapukają do drzwi Polaków, sprawdzą jedną rzecz

Premier oczekuje wyjaśnień

Donald Tusk wyraził swoje zaniepokojenie, wskazując, że minister Pełczyńska-Nałęcz była zaangażowana w tworzenie budżetu i powinna być świadoma, że środki na program mieszkaniowy są zapewnione. 

„Będę oczekiwał od pani minister wyjaśnienia, skąd taka interpretacja decyzji, w której sama brała udział” – powiedział premier.

 Tusk domaga się klarownego wyjaśnienia, dlaczego minister przekazała nieprecyzyjne informacje, które mogły wprowadzić w błąd opinię publiczną.

"Decyzja była oczywista i jasna dla wszystkich. Mamy w dużej rezerwie miliardy na budownictwo i mieszkalnictwo i w zależności od tego, który z projektów zyska większość głosów, będzie wydawał się skuteczniejszy, tyle pieniędzy przeznaczymy. Prace nad "kredytem 0" są akurat najbardziej zaawansowane i prowadzone w ramach rządu. W tym sensie jest więc odwrotnie." - wyjaśniał Donald Tusk

Przyszłość programu kredytów 0 proc.

Mimo zamieszania wokół wypowiedzi minister Pełczyńskiej-Nałęcz, premier Tusk podkreślił, że program „kredyt 0 proc.” pozostaje jednym z priorytetów rządu. Zapewnił, że prace nad nim są zaawansowane, a budżet przewiduje odpowiednie środki na realizację tego programu. Premier wyraził nadzieję, że wszelkie wątpliwości zostaną szybko rozwiane, a program będzie mógł ruszyć zgodnie z planem, dając szansę na własne mieszkanie tysiącom Polaków.