Niepowetowana strata dla świata mody i biznesu. Zmarł wybitny projektant

Pierre Cardin nie żyje. Świat mody pogrążony w smutku

Pierre Cardin zmarł nad ranem we wtorek 29 grudnia w szpitalu w Neuilly pod Paryżem. Tę przykrą informację przekazała rodzina projektanta agencji AFP.

„To dzień wielkiego smutku dla całej naszej rodziny, Pierre Cardin pozostawił Francji i światu wyjątkowe dziedzictwo artystyczne, związane nie tylko z modą. Wszyscy jesteśmy dumni z jego upartej ambicji i odwagi, którą udowadniał przez całe swoje życie. Współczesny człowiek o rozlicznych talentach i niewyczerpanej energii, bardzo wcześnie włączył się w nurt globalizacji dóbr i handlu”, czytamy w komunikacie rodziny projektanta, do którego dotarło RFM FM.

Portal france24.pl donosi, że głos w tej sprawie zabrała także francuska Akademia Sztuk Pięknych. „Członkowie akademii z wielkim smutkiem ogłaszają, że dzisiaj odszedł jeden z jej wybitnych członków - Pierre Cardin”, czytamy we wpisie na Twitterze.

Awangardowy Pierre Cardin, który zapisał się nie tylko na kartach historii mody

Choć Pierre Cardin jest z pochodzenia Włochem i nigdy nie wypierał się swoich korzeni, to jego rodzina podkreśla, że od zawsze darzył Francję wyjątkowym sentymentem. Puls Biznesu donosi, że Pierre Cardin rozwijał zainteresowanie modą już w wieku 14 lat, pobierając nauki u krawca. Następnie podjął studia na kierunku architektura.

Na początku kariery był głównym krawcem słynnego projektanta Christiana Diora. Jego pierwsza autorska kolekcja ubrań dla kobiet ujrzała światło dzienne w 1953 r., zaledwie trzy lata po otwarciu własnego domu mody. Pierre Cardin otworzył także pięć kolejnych butików, w których można było znaleźć kolorowe stroje inspirowane figurami geometrycznymi.

Dzięki zastosowaniu nietypowych form udało mu się zrewolucjonizować nie tylko modę, lecz także obyczaje lat 60.i 70. Był jednym z pierwszych projektantów, który zrezygnował z tworzenia ekskluzywnych kreacji wyłącznie dla prywatnych, zamożnych klientów i postawił na gotowe ubrania dla klienta masowego. To właśnie z nazwiskiem Pierre Cardin należy utożsamiać bombkowe sukienki, kultowe kurtki z pagonami i garnitury z kołnierzykiem Mao Zedonga.

Jednym z jego największych osiągnięć było zaproszenie do grona członków francuskiej Akademii Sztuk Pięknych. Pierre Cardin był pierwszym projektantem, który zasilił szeregi ekspertów, co wzmocniło status mody jako jednej z dziedzin sztuki.

Mimo niewątpliwego zmysłu artystycznego część środowiska modowego zarzucała mu zbyt odważną strategię handlową. Pierre Cardin był bowiem pierwszym projektantem, który zorganizował pokaz mody w komunistycznych Chinach pod koniec lat 70.

Pierre Cardin miał smykałkę do biznesu

Przez lata francuski dyktator mody zyskał nie tylko rzeszę fanów, lecz także stworzył prawdziwe finansowe imperium. Pod koniec lat 60. projektant rozpoczął sprzedaż licencji na produkty z własnym nazwiskiem. Portal money.pl przekazuje, że w latach 90. Pierre Cardin czerpał przychody z ok. 800 opłat licencyjnych. Produkty z jego nazwiskiem, które pojawiały się na artykułach sprzedawanych w ponad 140 państwach, generowały ok. 1 mld dolarów rocznie.

Mimo sędziwego wieku projektant nigdy nie porzucił modowego imperium i nie przeszedł na emeryturę. We wrześniu 2020 r. w Théâtre du Châtelet w Paryżu zorganizowano wyjątkowy pokaz mody, aby uczcić 70-lecie pracy projektanta.