Wyszukaj w serwisie
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Sondaż: czy pierwsza dama powinna otrzymywać wynagrodzenie? Polacy odpowiedzieli
Kamila Jeziorska
Kamila Jeziorska 04.07.2020 02:00

Sondaż: czy pierwsza dama powinna otrzymywać wynagrodzenie? Polacy odpowiedzieli

Fot. Piotr Molecki/East News, Warszwa, 26.06.2020. Final kampanii Rafala Trzaskowskiego, kandydata Koalicji Europejskiej na prezydenta RP. Wystapienie na placu Zamkowym. N/z Rafal Trzaskowski, Malgorzata Trzaskowska/Agata Duda/flickr.com
https://www.eastnews.pl/Piotr-Molecki, flickr.com/Kancelaria-Prezydenta

Pierwsza dama powinna dostawać pensję?

Przy okazji wyborów prezydenckich rozgorzała na nowo dyskusja o to, czy pierwsza dama powinna pobierać pensję za piastowane stanowisko. Eksperci podkreślają, że rola pierwszej damy nie sprowadza się tylko do funkcji reprezentacyjnej i bycia ozdobą u boku swojego męża, ale także do aktywności poza obszarem, który pokazywany jest przez media.

Według badania przeprowadzonego przez Instytut Badań Pollster, 41 proc. badanych uważa, że pierwsza dama powinna otrzymywać wynagrodzenie za sprawowaną funkcję, a także mieć opłacane składki i ubezpieczenie jak za pracę na etacie. Niewiele mniej, bo 39 proc. osób uważa, że nie powinno przysługiwać jej z tego tytułu żadne wynagrodzenie. Ciekawym jest to, że aż 20 proc. nie ma na ten temat zdania.

Pięć lat pierwszej damy, czyli Agata Duda w Belwederze

Wyścig trwa nie tylko o fotel prezydent RP, ale także o bycie pierwszą damą. Do tego tytułu pretendują Agata Kornhauser - Duda i Małgorzata Trzaskowska. Jako pierwszej damie, Agacie Dudzie wytyka się bierność w polityce. Takie zarzuty wobec obecnej Pierwszej Damy pojawiły się przy okazji tzw. Czarnego Protestu. Głośno kwestionowano rolę Agaty Dudy i mówiono, że jest ona osobą bez własnego zdania, która nawet nie chciała poprzeć strajku nauczycieli, pomimo tego, że sama jest nauczycielką.

Jednakże w ciągu 5 lat prezydentury Andrzeja Dudy, pierwsza dama spotkała się z 50 tys. osób, a mimo to nadal zarzuca się jej niską aktywność. Przez ostatnie pięć lat, pierwsza dama składała liczne wizyty w szkołach i przedszkolach. Dziennikarze podkreślają, że przede wszystkim małżonka obecnego prezydenta lubi milczeć i nie wzbudzać kontrowersji. Nawet w przypadku obecnej kampanii prezydenckiej, Agata Duda nie stara się chociaż o to, aby być smyczkiem dla pierwszych skrzypiec, które gra jej mąż. Niedawno założone konto pierwszej damy na Instagramie również nie opiewa we wzmożoną aktywność, a możliwość komentowania postów została ograniczona.

Małgorzata Trzaskowska byłaby lepszą pierwszą damą?

Małgorzata Trzaskowska to druga pretendentka do zaszczytnego tytułu pierwszej damy. Żona Rafała Trzaskowskiego deklaruje, że jest zaangażowana w sprawy społeczne. Na wiecu męża w Łodzi podkreśliła, że jako pierwsza dama chciałaby być rzeczniczką kobiet. Małgorzata Trzaskowska niedawno rozpoczęła swoja aktywność w social mediach, a jej pierwszy wpis na Facebooku spotkał się z ogromnym entuzjazmem. W przeciwieństwie do obecnej pierwszej damy, Trzaskowska nie zdecydowała się na możliwość ograniczenia komentarzy pod postami.

Małgorzata Trzaskowska jako pierwsza dama chciałaby być aktywna w swojej działalności. W wywiadzie dla gazety "Newsweek" stwierdziła, że nie mogłaby usiedzieć w miejscu. Trzaskowska podkreśla, że w Warszawie czuje się jak w domu. Chociaż pochodzi z Rybnika to w 2019 r. pracowała w warszawskim ratuszu przy promocji miasta. Współpracownicy żony Rafała Trzaskowskiego mówią, że jest osobą, z którą każdy miałby ochotę pójść na kawę. Już 12 lipca przekonamy się czy to z Małgorzatą Trzaskowską i jej mężem będzie chciała iść Polska, a może to jednak Agata Duda pozostanie na stanowisku pierwszej damy.