PiS wyciąga pomocną dłoń do frankowiczów. "Uruchomimy szybką ścieżkę sądową"
Prawo i Sprawiedliwość przed wyborami wyciąga pomocną dłoń do frankowiczów. Partia Jarosława Kaczyńskiego zapowiedziała uruchomienie szybkiej ścieżki sądowej dla posiadaczy kredytów frankowych i przerzucenie ciężaru dowodu z obywateli na banki. Zapowiedziano reformę Sądu Najwyższego, a planowane regulacje mają dotknąć też windykatorów.
Nadzieja dla frankowiczów
W sobotę w Końskich odbyła się konwencja wyborcza Prawa i Sprawiedliwości, podczas której przedstawiono program pt. "Bezpieczna Przyszłość Polaków". Wśród obietnic znalazła się również deklaracja uruchomienia szybkiej ścieżki sądowej dla frankowiczów.
- Uprościmy postępowanie sądowe w sprawach frankowych. Przerzucimy przy tym ciężar dowodu z obywateli na banki. To bank będzie musiał wykazać, że nie oszukał swoich klientów, oferując im kredyt w obcej walucie - czytamy w programie wyborczym PiS “Bezpieczna Przyszłość Polaków”.
PiS zapowiada licencje dla windykatorów
Ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego zapowiedziało także wprowadzenie licencji na wykonywanie zawodu windykatora. Regulacje te mają uregulować kwestię “dzikiej windykacji” i ukrócić działania windykatorów, którzy usiłują zastępować komorników, jednocześnie nie posiadając to tego odpowiednich uprawnień.
- Często nadużywają prawa i naruszają godność ludzi. Dlatego profesja windykatora będzie podlegać licencjonowaniu. Osoby, które przeprowadzają dochodzenie zaległych należności, zobowiązane zostaną do wykazania się ponadprzeciętnymi kwalifikacjami merytorycznymi i moralnymi - przekazano w programie.
- Zmiany obejmą też kancelarie odszkodowawcze, które obecnie często żerują na nieszczęściu osób pokrzywdzonych, oferując im nieuczciwe i znacznie wygórowane stawki swoich usług. Nowe przepisy wyznaczą maksymalne stawki, wysokie standardy dla osób prowadzących tego typu działalność, a także wprowadzą zakaz nachalnej reklamy czy akwizycji usług kancelarii odszkodowawczych (np. w szpitalach czy domach pogrzebowych) - dodano.
PiS chce także reformy Sądu Najwyższego
PiS zapowiedział także przeprowadzenie reformy Sądu Najwyższego, która ma “umocnić jego autorytet i usprawnić jego działanie”.
- Stanie się on elitarnym sądem prawa. Sąd Najwyższy skupi się na sprawach szczególnej wagi oraz skargach nadzwyczajnych, gdy dojdzie do rażąco niesprawiedliwych prawomocnych wyroków sądowych. Z wyjątkiem zatrudnienia na uczelni wyższej sędziowie Sądu Najwyższego nie będą mogli podejmować innej pracy. Pozwoli im to na pełne oddanie sprawom istotnym dla państwa i obywateli" - przekazano w programie partii.