biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
Obserwuj nas na:
BiznesINFO.pl > Finanse > PKO BP wydał pilne ostrzeżenie. Lepiej uważaj na takie maile, można stracić pieniądze
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 19.04.2025 06:30

PKO BP wydał pilne ostrzeżenie. Lepiej uważaj na takie maile, można stracić pieniądze

Bank PKO B
Bank PKO BP (Fot. Marek BAZAK/East News)

Oszuści internetowi nie zwalniają tempa. W ostatnich dniach jeden z największych polskich banków opublikował pilne ostrzeżenie dla swoich klientów. Przestępcy wzięli sobie na celownik zarówno użytkowników indywidualnych, jak i biznesowych.

Ofiary tracą oszczędności życia

Według danych z zeszłego roku, w Polsce odnotowano aż 34 472 przypadki przestępstw "na bankowca". Schematy działania oszustów bywają podobne - telefon od rzekomego pracownika banku, informacja o zagrożonych środkach i nagłe polecenie wykonania przelewu na "bezpieczne konto" lub podania danych do logowania.

To, co niegdyś wydawało się mało wiarygodne, dziś potrafi być wyjątkowo przekonujące - przestępcy doskonale manipulują ofiarami i znają ich dane, co często usypia ich czujność. Fałszywe strony bankowe, reklamy w wyszukiwarkach oraz złośliwe aplikacje tylko ułatwiają przestępcom zadanie.

Sytuacja jest na tyle poważna, że instytucje finansowe muszą na bieżąco aktualizować swoje komunikaty bezpieczeństwa i instruować klientów, jak rozpoznawać zagrożenia.

Marta Dębska, Władimir Putin
Wybucha wojna. Co zabierasz oprócz gotówki?
Taki symbol przy drzwiach oznacza kłopoty. Gdy go zobaczysz, natychmiast ostrzeż sąsiadów 2610 zł dodatku od ZUS. Pierwsza wypłata już w maju, wybrani nie muszą nawet składać wniosku

Oszuści podszywają się pod bank, wysyłają spreparowane maile

Mechanizmy wykorzystywane przez przestępców stają się coraz bardziej wyrafinowane. Tym razem PKO BP ostrzega przed wiadomościami e-mail, które łudząco przypominają autentyczną korespondencję z banku.

Uważaj na fałszywe e-maile podszywające się pod bank o temacie: Potwierdzenie przelewu - alarmuje instytucja.

Wiarygodnie wyglądające maile trafiają do skrzynek klientów ze sfałszowanym adresem nadawcy. Zawierają załączniki o nazwach typu "PKObank.pdf" lub "PKO-362712.pdf". Ich otwarcie może skutkować zainfekowaniem komputera złośliwym oprogramowaniem, które umożliwia kradzież danych i pieniędzy.

Nie otwieraj załączników i nie klikaj w linki w tego rodzaju e-mailach. Jeśli klikniesz w link, możesz stracić pieniądze i kontrolę nad kontem - ostrzega bank.

iPKO Biznes również na celowniku hakerów

PKO BP zwraca też uwagę na nowe zagrożenie skierowane do klientów biznesowych. Chodzi o fałszywą stronę podszywającą się pod serwis iPKO Biznes - ipkoblznes.com.

Oszuści liczą na to, że w pośpiechu użytkownicy nie zauważą subtelnych różnic w adresie URL i nieświadomie przekażą swoje dane logowania.

Przed zalogowaniem się do serwisu, klienci powinni dokładnie sprawdzić adres strony. Linki do fałszywych stron zamieszczane są także w reklamach w wyszukiwarce i wyglądają jak zwykłe wyniki wyszukiwania - uczula bank.

Dodatkowo instytucja podkreśla, że "maile i SMS-y z banku nie zawierają linków".

Bankowość internetowa
Fot. Photo by Firmbee.com on Unsplash

Oszuści czyhają na nasze pieniądze-jak się bronić?

Cyberprzestępcy zyskują przewagę, gdy działają z zaskoczenia. To, co wydaje się rutynową operacją, może zakończyć się utratą pieniędzy lub kontroli nad kontem bankowym. Dlatego PKO BP apeluje o ostrożność i regularne sprawdzanie komunikatów dotyczących bezpieczeństwa.

Warto wszelkie podejrzane sytuacje zgłaszać na policję i weryfikować bezpośrednio z bankiem - najlepiej pod numerem telefonu dostępnym na oficjalnej stronie internetowej.