Poczta Polska puka do drzwi? Uważaj - to kontrola, która może Cię słono kosztować
W całej Polsce trwają kontrole Poczty Polskiej. Pukanie do drzwi może w konsekwencji zwiastować mandat sięgający nawet powyżej 1 tys. zł. Można go jednak uniknąć. Polacy w przypadku kontroli zwykle popełniają trzy podstawowe błędy.
Kontrole Poczty Polskiej. Abonament RTV nadal obowiązuje
Likwidacja abonamentu RTV jest już bliska przesądzenia, niemniej do tego czasu (a nie wydarzy się to najpewniej przed 2025 r.) zapisy pozwalające na kontrolę i ich konsekwencje - mandaty karne - wciąż obowiązują. Gdy pracownik Poczty Polskiej podczas kontroli wykryje odbiornik telewizyjny lub radio, za które nie płaciliśmy - możemy liczyć się z kosztami przekraczającymi 1 tys. zł. W przypadku kontroli Polacy zwykle popełniają trzy podstawowe błędy.
Zobacz tez: Kredyt 0 proc. Wielki powrót programu. Jest termin, są kwoty
Nowy podatek od ogrzewania. Jest sposób na uniknięcie opłatyAbonament RTV. Trwają kontrole Poczty Polskiej. Podstawowe błędy Polaków
O wykrystalizowanie trzech podstawowych błędów pokusił się serwis Interii. Przede wszystkim, należy pamiętać o tym, że pukanie do drzwi pracownika Poczty Polskiej nie musi koniecznie zakończyć się kontrolą. Co do zasady, nie powinniśmy spodziewać się "naszego" listonosza, a specjalnie oddelegowanego do tego zadania pracownika Centrum Obsługi Finansowej Poczty Polskiej. Posiadają wymagane do tego uprawnienia, które zostały im nadane wyrokiem NSA (II GSK 208/14). Ale sam fakt, że oto pracownik PP przyszedł właśnie do nas, nie musi jeszcze oznaczać, że zapłacimy. Kontrolera można po prostu nie wpuścić. To jednak o sprawie nie przesądza - powracające kontrole mogą w zasadzie odbywać się… do skutku.
Zobacz też: Strefy Czystego Transportu. Do tych miast w Polsce nie wjedziesz starszym samochodem - mamy listę
Kontrole trwają cały czas
Trzecim błędem dot. kontroli ściągalności abonamentu RTV jest częste przeświadczenie, jakoby kontrole odbywały się w poszczególnych okresach, trwały od-do. W rzeczywistości nie jest to prawdą; kontrole trwają bez przerwy: dla przykładu od początku br. do maja wyegzekwowano już 11 mln 331 zł z samych kar zaległościowych. Rekordzista otrzymał rachunek na 120 tys. zł.
Kontrole trwają cały czas. Jesteśmy ciałem, które świadczy tę usługę na rzecz Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji na podstawie ustawy. Nie ma okresu, żeby kontroli nie było - odpowiada Poczta Polska, cytowana przez serwis Interii.
Kontrola abonamentu RTV. Ile możemy zapłacić?
Obecnie stawki za regularną opłatę abonamentu wynoszą 8,7 zł za radio i 277,3 zł za telewizor. Opłaty powinny być wnoszone do 25. dnia każdego miesiąca. Jeżeli kontrola delegata poczty już się zdarzy, możemy otrzymać mandat w wysokości 261 zł za radio oraz 819 zł za telewizor. W całym dyskursie kontroli pocztowych należy pamiętać, że zdecydowanie częściej dotyczą one firm, niż poszczególnych gospodarstw domowych.