Na nic zdały się protesty, od 2021 roku wielu zapłaci podwójny podatek. Ale jest też dobra wiadomość
Podatek CIT od spółek komandytowych
Ministerstwo Finansów niedawno dokręciło śrubę nie tylko Polakom pracującym za granicą, ale także nałożył podwójne opodatkowanie na spółki komandytowe. Od maja 2021 r. właściciele spółek komandytowych zapłacą nie tylko podatek PIT, ale także CIT.
Przedsiębiorcy zareagowali na ten pomysł bardzo sceptycznie, a decyzja resortu wywołała falę oburzenia i protestów. Ministerstwo finansów chce uniknąć wyprowadzania pieniędzy poza granice kraju, jednakże finalnie podwójne opodatkowanie odbije się na innej grupie.
- Spółek komandytowych z zagranicznym kapitałem jest raptem 3 proc. i znajdują się wśród nich udziałowcy z Cypru, Malty czy Luksemburgu - krajów, które, owszem, oferują korzystne rozwiązania podatkowe, ale nie są rajami podatkowymi. Są to państwa, z którymi mamy zawarte umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania, mówi w rozmowie z InnPoland doradca podatkowy, Mariusz Makowski.
Podatek CIT obecnie wynosi 19 proc., jednakże 9 proc. podatek zapłacą tylko ci przedsiębiorcy, których dochód nie przekroczy 2 mln euro. Te rozwiązanie mimo wszystko nie spowoduje, że podwójne opodatkowanie zniknie. Czy w takim razie istnieje jakikolwiek sposób na ominięcie podatku CIT?
1. Kierowco, wpadniesz szybciej niż myślisz. Mandatu już tak łatwo nie będzie można uniknąć2. Kupił cukierki w Biedronce. Kiedy je rozpakował zobaczył okropny widok, który odbiera apetyt3. Wraca czas stania w kolejkach. W sklepach nowe limity klientów
Podatku można uniknąć
Ekspert InnPoland zauważa, że można uniknąć podwójnego opodatkowanie w momencie przekształcenia spółki komandytowej w spółkę jawną. Niestety, proponowane przez Makowskiego rozwiązanie także ma pewne wady.
- Niestety, może się okazać, że będzie to tylko rozwiązanie czasowe. W 2021 r. niektóre spółki jawne również zostaną objęte podatkiem CIT, co może być wstępem do całkowitego objęcia tych spółek CIT-em, wyjaśnia.
Podatek CIT dotknie te spółki jawne, w której nie wszyscy wspólnicy będą fizycznymi lub "w przypadku, jeśli wspólnicy partycypujący w jej zyskach nie są ujawnieni, a tym samym nie płacą podatku dochodowego", informuje InnPoland.
Co więcej, pojawia się także większa korzyść z prowadzenia spółki z ograniczoną odpowiedzialną zamiast komandytowej. - Paradoksalnie, obecne spółki z o.o. od nowego roku mogą być korzystniejszą formą działalności niż spółki komandytowe. Będą one mogły skorzystać z tzw "estońskiego CIT". Możliwości tej będą pozbawione spółki komandytowe, tłumaczy Makowski. Miejmy nadzieję, że przedsiębiorcy odnajdą się w nowej rzeczywistości.