Dwa rodzaje produktów będą zwolnione z podatku cukrowego. Ceny nie powinny wzrosnąć
Podatek cukrowy powrócił do sejmu
Podatek cukrowy od napojów i nałożenie daniny na wysokoprocentowe „małpki” będą poddane głosowaniu w trakcie jutrzejszego posiedzenia sejmu. Rządowa ustawa powróciła z senatu, który całkowicie ją odtrącił.
Odrzucenie senackiej uchwały wydaje się być wysoce prawdopodobne nie tylko z powodów stricte politycznych. Rząd liczy na pieniądze z „prozdrowotnych podatków”, które według szacunków mają przynieść 3,2 mld zł rocznie. Już w tej chwili jest jasne, że od tej kwoty należy odliczyć ok. 700 mln zł.
Dlaczego? Ponieważ w trakcie dzisiejszych obrad izby niższej polskiego parlamentu posłowie PiS zaproponowali wykreślenie jogurtów i napojów mlecznych z listy opodatkowanych kategorii – podaje Puls Biznesu.
O jakich produktach mówią posłowie?
Poprawkę zgłosiła posłanka PiS Barbara Dziuk, kierując się „stanowiskiem Instytutu Żywienia i Żywności, które wskazuje, że w produktach mlecznych korzyści zdrowotne z wapnia przeważają nad kaloriami”.
Zgodnie z propozycją z dodatkowych opłat mają być zwolnione mleko, przetwory mleczne oraz mleczne przetwory fermentowane (jogurty, kefiry, maślanki, zsiadłe mleko). Wszystkie te artykuły spożywcze są „ważnym elementem codziennej diety” – mówiła dzisiaj w sejmie posłanka.
Produkty z cukrem będą tańsze
Jan Kolański, prezes firmy Colian wyznał, że „nieobjęcie podatkiem wszystkich napojów zawierających cukier jest mało konsekwentne”.
Powoływanie się na argumenty o kaloryczności jest jego zdaniem bezzasadne, ponieważ brak ujednoliconego traktowania wszystkich produktów nie przyczyni się do walki z otyłością. Taki zabieg spowoduje, że Polacy będą kupować produkty zawierające większe ilości cukru, bo będą tańsze” – dodaje szef spółki.
Senat popiera przedstawicieli branży
Nie jest to pierwszy raz, kiedy przedstawiciele branży zwracają uwagę, że nałożenie podatku na poszczególne napoje wcale nie zniechęci Polaków do ich zakupu.
Z takim podejściem zgadza się senat, który stoi na stanowisku, że wprowadzenie nowego podatku ma być po prostu dodatkowym źródłem czerpania pieniędzy przez rząd i nie ma nic wspólnego z polityką prozdrowotną.
Eksperci zwracają uwagę, że jogurty, które PiS chce zwolnić z podatku cukrowego, zawierają więcej cukru niż inne napoje słodzone np. coca-cola.