Podatek od mięsa wymusi wegetarianizm? 15 zł więcej za 1 kg najtańszej wieprzowiny
Podatek od mięsa podbije ceny
Niedawno w Parlamencie Europejskim odbyła się debata na temat wprowadzenia podatku od mięsa. Konsekwencją nowej daniny będą znaczne podwyżki cen żywności, w tym mięsa i wędlin. Już niedługo jedzenie mięsa może się po prostu przestać opłacać.
Jeżeli projekt UE wejdzie w życie w aktualnie proponowanej formie, ceny wołowiny podniosą się o 20 złotych, wieprzowiny o 15 złotych, a mięsa drobiowego o 7,3 złotych za kilogram - podaje portal next.gazeta.pl. W efekcie najtańsze mięso wieprzowe kosztowałoby przynajmniej 30 złotych, natomiast filet z kurczaka około 25 złotych za kilogram.
Podatek od mięsa może pomóc w redukcji emisji CO2
Podatek od mięsa może przyczynić się do redukcji emisji dwutlenku węgla, do której znacznie przyczynia się branża mięsna. Jak pisze “Rzeczpospolita”, wpływy z podatku mogłyby wynieść 32,2 mld euro rocznie w 28 państwach członkowskich UE do 2030 roku. Unijni eksperci uważają, że te pieniądze można by przeznaczyć na pomoc rolnikom w tworzeniu bardziej ekologicznych upraw i hodowli. Specjaliści mają też nadzieję, że spożycie mięsa w UE obniży się.
Wprowadzenie podatku od mięsa w Europie może przyczynić się do redukcji emisji CO2 nawet o 120 mln ton rocznie. “Odpowiada to całkowitej emisji CO2 z czterech państw członkowskich UE: Irlandii, Danii, Słowacji i Estonii, oraz prawie 3% wszystkich emisji gazów cieplarnianych w UE” - pisze “Rz”.
Podatek od mięsa nie odstraszy Polaków?
Jak podaje portal next.gazeta.pl, średnie spożycie mięsa w naszym kraju to około 80 kg na osobę rocznie (dla porównania w 2000 roku było to 65 kg), z czego 60 proc. spożycia przypada na wieprzowinę. Tego mięsa statystyczny Polak spożywa ok. 40 kg, z kolei drobiu ok. 27 kg. Najmniej jemy ryb - zaledwie ok. 12 kg rocznie. Z badań branżowych wynika, że w ciągu najbliższych 3 lat spożycie mięsa i wędlin zdecydowanie wzrośnie.