Wyszukaj w serwisie
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
BiznesINFO.pl > Finanse > Dramat podatników. Wprowadzili korekty do zeznań, ale skarbówka nie zamierza zwracać nadpłat
Kamila Jeziorska
Kamila Jeziorska 11.03.2021 01:00

Dramat podatników. Wprowadzili korekty do zeznań, ale skarbówka nie zamierza zwracać nadpłat

PHOTO: ZOFIA I MAREK BAZAK / EAST NEWS Zeznanie podatkowe PIT - 37 , rozliczenie podatku dochodowego od osob fizycznych
East News, Zofia i Marek Bazak

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Na czym polega pułapka fiskusa

  • Jak wygląda sytuacja podatników

  • Jakie istnieją środki prawne do zażegnania konfliktu

Podatnicy w spirali nadpłaty

Ulga meldunkowa polega na tym, że możemy sprzedać nieruchomość bez podatku, gdy jesteśmy tam zameldowani przez minimum 12 miesięcy. Jednocześnie ulgowicze meldunkowi mają dzisiaj spore problemy z fiskusem.

"Rzeczpospolita" podaje, że ci, którym skarbówka kazała zapłacić podatek przez przeoczenie warunku, wygrywają dzisiaj w sądach administracyjnych. Co więcej nie brakuje osób, które podatek opłaciły, a ich zobowiązanie się przedawniło, jednak skarbówka odmawia im zwrotu nadpłaty.

- Ciągle szukamy skutecznych środków prawnych dla tysięcy pozostałych. Według naszych szacunków rozwiązaniem dla ponad połowy z nich jest uchylenie się od skutków złożonego wcześniej pod wpływem urzędników oświadczenia, jakim było złożenie korekty deklaracji PIT - tłumaczy dziennikowi Marek Isański, prezes Fundacji Praw Podatnika.

Linia orzecznicza stoi po stronie podatników, jednakże wciąż mało z nich z tego korzysta. Ekspert wskazuje także na to, że podatnicy żądają zwrotu nadpłaty, ponieważ nie minął termin jej przedawnienia, a sami zostali wprowadzeni w błąd. Co więcej, skarbówka nie chce uznać instytucji prawa cywilnego w swoim postępowaniu.

[EMBED-11]

Fiskus nie chce oddać nadpłaty

- Fundacja prowadzi kilkanaście takich postępowań, bo uważamy, że urzędnicy wprowadzali podatników w błąd. A skoro tak, to są uprawnieni do złożenia oświadczenia o uchyleniu się od skutków złożonej pod wpływem błędu korekty - tłumaczy Isański.

Z kolei Krzysztof J. Musiał, doradca podatkowy, partner w kancelarii Musiał i Partnerzy wyjaśnia, że prawo do korekty jest zawarte w protokole kontroli. Podatnicy bardzo często z niego korzystają, a w efekcie nie znają skutków.

- Podatnik, który czeka na decyzję, nie płaci dobrowolnie i kieruje sprawę na drogę sądową, może finalnie być w lepszej sytuacji. Co do zasady przymusowa egzekucja podatku przerywa bieg przedawnienia. A wniesienie skargi do sądu administracyjnego skutkuje zawieszeniem jego biegu. To daje więcej czasu. Podatnik, który koryguje zeznanie i dobrowolnie zapłaci zaległość - po zmianie np. orzecznictwa - ma zasadniczo tylko pięć lat na odzyskanie pieniędzy - podkreśla Artur Nowak radca prawny, partner w kancelarii DZP Domański Zakrzewski Palinka.

Eksperci zgodnie potwierdzają, że prawo podatkowe to odrębny byt i gałąź prawa. Skarbówka podkreśla, nawet w swoich decyzjach, że prawo cywilne w jej przypadku nie ma zastosowania.