Policjanci wzięli na celownik amatorów nielegalnych wyścigów. W jedną noc wystawili mandaty na 54 tys. złotych
Powszechnie wiadomo, że wąskie ulice nie są torami do szybkiej jazdy, jednak nielegalne wyścigi to plaga, z którą nieustannie walczy policja. Nie brakuje kierowców bez wyobraźni, którzy nie dbając o swoje bezpieczeństwo, narażają także zdrowie i życie pozostałych uczestników ruchu drogowego. Policjanci z Wrocławia postanowili wziąć sprawy w swoje ręce i przeprowadzili zmasowaną akcję przeciw nocnym rajdowcom.
Nocne wyścigi ulicami Wrocławia
Jak informuje mł. asp. Rafał Jarząb z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu, tamtejsza policja na tyle wcześnie uzyskała informacje o planowanych nocnych wyścigach, że mogła się odpowiednio przygotować, aby zapobiec nielegalnemu wydarzeniu. W akcji brali udział funkcjonariusze KMP we Wrocławiu, KWP we Wrocławiu i innych jednostek garnizonu Dolnego Śląska.
Darmowe prawo jazdy dla tysięcy osób. Znamy szczegóły propozycjiZagrożenie dla osób postronnych
Policjanci podjęli działania w nocy z 30 września na 1 października. - Akcja miała na celu zarówno niedopuszczenie do wyścigów pojazdów na drogach publicznych, jak też ujawnianie sprawców wykroczeń i napiętnowanie ich negatywnych zachowań na drogach. Należy pamiętać, że tego typu brawura za kierownicą stwarza realne zagrożenie bezpieczeństwa nie tylko dla samych uczestników tego typu wydarzeń, ale również osób postronnych - wyjaśnia mł. asp. Rafał Jarząb.
Policjanci do działań wykorzystywali m.in. oznakowane i nieoznakowane radiowozy oraz policyjne drony.
Korki na granicy. Tłumy Niemców ruszyły do Polski, mają jeden cel.
160 mandatów na 54 tys. złotych
Trzeba przyznać, że wyniki działań funkcjonariuszy są zaskakujące. Policjanci skontrolowali 476 pojazdów, wystawiając 160 mandatów na kwotę ponad 54 tys. złotych. Co więcej, 69 kierowcom zatrzymano dowody rejestracyjne w związku z modyfikacjami pojazdów.