Policjant każe odblokować telefon. Czy trzeba to zrobić? Prawa i obowiązki
Jesteś świadkiem zdarzenia z udziałem funkcjonariuszy, albo nawet sam w nim uczestniczysz, lub znajdujesz się w innej sytuacji, podczas której Policja być może będzie chciała sprawdzić Twój telefon. Zastanawiasz się, czy ma możliwość to zrobić? Wiele osób frapuje się, czy może nagrywać takie zdarzenie i upublicznić film, oraz czy Policja ma prawo kazać odblokować telefon, sprawdzić dane i usunąć pliki. Podpowiadamy, co mówią przepisy.
Nagrywanie telefonem filmów z udziałem funkcjonariuszy
Pytanie o to, czy Policja może odblokować telefon, pada często w przypadku nagrywania funkcjonariuszy w akcji, zarówno podczas interwencji, którą obserwujemy, jak i w trakcie bezpośredniej interakcji ze służbami. Zgodnie z przepisami, można nagrywać interakcje z policją na swoim telefonie, jeśli nie narusza się przy tym prawa do prywatności lub godności policjantów. Nie można też w ten sposób przeszkadzać w przeprowadzaniu interwencji, informuje Interia. Jeśli jednak dopuścimy się utrudniania akcji, to kodeks karny stanowi jasno, że możemy spotkać się z konsekwencjami. Jak podaje serwis Dobre Programy, dokładnie mówi o tym artykuł 224 § 1 i § 2 - utrudnianie czynności urzędowych organu administracji rządowej, innego organu państwowego lub samorządu terytorialnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Takie nagranie musi ponadto pozostać na użytek własny, do wglądu wyłącznie w telefonie nagrywającego. Film nie może być publikowany bez zgody policjantów lub sądu. Interia podaje, że mówi o tym art. 81 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Jeżeli jednak się na to zdecydujemy, osoba ta ma prawo oskarżyć nas o naruszenie dóbr osobistych, a samo nagranie będzie dowodem w sprawie. Dotyczy to także transmisji na żywo. Policjanci nie mają natomiast prawa usuwać nagrań z twojego telefonu, chyba że dysponują w tym celu upoważnieniem prokuratora, tłumaczy portal Telepolis.
Czy Policja może odblokować telefon?
Zgodnie z przepisami, funkcjonariusz nie może zmusić nikogo do odblokowania telefonu, nawet jeśli taka osoba jest podejrzana o przestępstwo. Ponadto, jak podaje portal Telepolis, Artykuł 74 Kodeksu Postępowania Karnego ustęp 1. informuje, że „oskarżony nie ma obowiązku dowodzenia swej niewinności ani obowiązku dostarczania dowodów na swoją niekorzyść”.
- W największym skrócie można powiedzieć, że jednym z podstawowych elementów zasady prawa do obrony i jednym z fundamentów rzetelnego procesu karnego jest zakaz zmuszania kogokolwiek do dostarczania dowodów na swoją niekorzyść — ocenił dla serwisu Dobre Programy dr. hab. Szymona Paweleca z Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego.
Jednakże policja może zarekwirować telefon i próbować go później odblokować, wykorzystując specjalne techniki. Ale tylko wtedy, jeśli istnieje uzasadnione podejrzenie, że urządzenie zawiera dowody w sprawie. Kiedy Policja może sprawdzić telefon? Zgodnie z powyższymi informacjami, funkcjonariusz jest w stanie przeszukać twój telefon, jeśli ma do tego uprawnienie prokuratora lub jeśli istnieje bezpośrednie zagrożenie dla mienia, lub życia i zdrowia. Niemniej jednak nawet wtedy masz prawo odmówić odblokowania telefonu lub oświadczyć, że nie zgadzasz się na zatrzymanie dokumentów znajdujących się w nim.
- Jeżeli właściciel telefonu nie będzie chciał go odblokować, to policja może dokonać jego zatrzymania — jeżeli są uzasadnione podejrzenia, że w telefonie znajdują się informacje świadczące o popełnieniu czynu zabronionego czy materiały mogące stanowić dowód w sprawie karnej — komentuje dla WP Tech adwokat Anna Paszkowska-Wójcik z kancelarii Klisz i Wspólnicy.
Policja może zabrać telefon - kiedy go odda?
- W przypadku zatrzymania telefonu komórkowego jego właściciel musi się liczyć z tym, że może nie odzyskać telefonu przez dłuższy czas. Oczywiście na postanowienie o zatrzymaniu rzeczy przysługuje zażalenie do sądu, jednak w praktyce w przypadku jeśli sąd nie uwzględni zażalenia na zatrzymanie rzeczy, telefon może być zatrzymany na bardzo długi okres. Jego zwrot może nastąpić wówczas, kiedy stanie się on zbędny dla postępowania przygotowawczego lub sądowego — informuje radca prawny Robert Gniezdzia z RGN Legal Kancelaria Prawna.
Kwestia zatrzymania telefonu komórkowego rodzi liczne pytania, szczególnie w kontekście faktu, że w zatrzymanym telefonie mogą znajdować się informacje podlegające ochronie prawnej lub takie, które dotyczą sfery prywatnej, a nawet intymnej właściciela. Takie informacje nie są przecież w żaden sposób związane z prowadzonym postępowaniem. Dlatego, jak podkreśla radca prawny Gniezdzia, istotne jest, aby każdy posiadacz telefonu komórkowego – zwłaszcza jeśli jest podejrzewany o popełnienie przestępstwa – miał świadomość swoich praw w takich sytuacjach.
Co jeszcze mówi polski system prawny?
Warto podkreślić, że w polskim systemie prawnym nie ma obowiązku dostarczania organom ścigania dowodów na swoją niekorzyść. W związku z tym osoba podejrzana nie jest zobowiązana do dobrowolnego przekazania swojego telefonu. Niemniej jednak policjanci lub prokuratura mogą go zatrzymać – choć zgodnie z przepisami Kodeksu postępowania karnego, taki krok może być podjęty tylko wtedy, gdy istnieje uzasadnione podejrzenie, że telefon zawiera istotne dowody w sprawie. W przeciwnym przypadku zatrzymanie telefonu byłoby bezprawne.
Ponadto każda osoba, której telefon został przejęty, ma prawo wystąpić do sądu w celu zbadania, czy zatrzymanie przebiegło zgodnie z prawem, szczególnie jeśli wynikało to z przeszukania. W przypadku stwierdzenia nieprawidłowości w przeprowadzeniu tej czynności osoba poszkodowana nie tylko odzyskuje swój telefon, ale może także dochodzić odszkodowania, wyjaśnia radca prawny z RGN Legal. Niemniej jednak, jak podkreśla ekspert, ocena uzasadnienia zatrzymania telefonu zależy od indywidualnej analizy danego przypadku. W takim kontekście warto skonsultować się z prawnikiem, który pomoże w określeniu najlepszych sposobów ochrony praw właściciela urządzenia.