Wyszukaj w serwisie
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
BiznesINFO.pl > Turystyka > Prezes Ryanaira ogłosił to w polskich mediach. Nowe prawo na lotniskach rozczaruje pasażerów
Sylwia Nowosińska
Sylwia Nowosińska 28.02.2025 16:13

Prezes Ryanaira ogłosił to w polskich mediach. Nowe prawo na lotniskach rozczaruje pasażerów

Ryanair, linie lotnicze, samolot
Fot. Ewa Matysiak

Prezes Ryanaira Michael O’Leary znany jest z ostrych medialnych wypowiedzi w temacie walki o ład i porządek na lotniskach. Tym razem w rozmowie z money.pl zaapelował o zmiany na lotniskach, które nie spodobają się wszystkim pasażerom. Oto, co już wkrótce może czekać przed wejściem na pokład wszystkich pasażerów.

Nowy pomysł szefa Ryanair'a

Podróżni z całej Europy chętnie korzystają z tanich linii lotniczych, żeby wyjechać na wakacje. Niektórym jednak w czasie wyjazdu na urlop szybko puszczają hamulce, jeszcze przed wejście do samolotu tracą kontrolę wobec ilości spożywanego alkoholu, a tym samym nad swoim zachowaniem. Nierzadko agresywni pasażerowie byli przyczyną opóźnień lotów, a także niebezpiecznych dla personelu pokładowego sytuacji. 

Michael O’Leary już w sierpniu 2024 roku zapowiadał, że dla bezpieczeństwa pozostałych — trzeźwych – pasażerów i personelu pokładowego chciałby doprowadzić do zmian w tym kierunku. Teraz jednak w rozmowie z portalem Money.pl padły konkretne propozycje. Na lotniskach możliwa jest prohibicja?

Nie przegap: W tym roku Polacy dostaną nowe połączenia. Zapomnij o Londynie i Alanyai, to będą hity sezonu

Polacy przed emeryturą popełniają ten błąd. Przelew z ZUS przypomni o konsekwencjach Polacy wykorzystują kryzys, żeby podbić brytyjski rynek. Te branże mogą zbić majątek

Agresywni pasażerowie utrudniają podróż i pracę personelu

Zdaniem Michaela O’Leary lotniska powinny ograniczyć ilość sprzedawanego alkoholu. – Niesforni pasażerowie nie czekają na lato. Dziś to prawdziwe wyzwanie dla wszystkich linii lotniczych. Myślę, że lotniska są nieodpowiedzialne. Pijany pasażer może pokazać kartę pokładową i wpuszczą go na pokład — przyznał Michael O'Leary w rozmowie z money.pl.

samolot
Prezes linii Ryanair chce zapewnić trzeźwym pasażerom spokojniejszą i bezpieczniejszą podróż. Fot. JanClaus/Pixabay

Kiedyś było to tolerowane, bo pijany pasażer siadał w fotelu i przesypiał cały lot. Dziś jednak mamy mieszankę alkoholu i narkotyków. Tacy ludzie nie zasypiają, tylko stają się bardzo agresywni. I to już jest niedopuszczalne - dodał prezes Ryanaira.

Góralom w Zakopanem puściły nerwy. Rada miasta przyjęła uchwałę, będzie batem na bogaczy

Pasażerowie powinni przygotować się na ograniczenia

Zdaniem prezesa irlandzkich linii lotniczych bary na lotniskach nie powinny być otwierane bardzo wcześnie rano.

 Dlatego pytam, dlaczego bary na lotniskach są otwarte już o szóstej rano? Nie powinny być. Jaki inny bar w mieście jest otwarty od wczesnego ranka? Chce Ci się pić tak wcześnie, wypij szklankę wody albo filiżankę kawy lub herbaty - podkreślał O'Leary w rozmowie z portalem Money.pl. 

Prezes Ryanaira dodał, że jego zdaniem należy, zamiast wprowadzić całkowity zakaz, ograniczyć do dwóch lub trzech na osobę liczbę drinków sprzedawanych na pokładzie samolotów. Podkreśla, że nie chodzi mu o zakaz. 

Ograniczamy ilość alkoholu, jaką można kupić w Duty Free, skanujemy kartę pokładową przy zakupie. Tak samo powinno być w barach i lokalach na lotniskach - zaznaczył Michael O’Leary.

Żeby sugestie prezesa Ryanaira mogły zostać wprowadzone w życie, musiałby zmienić się unijne lub krajowe przepisy dotyczące sprzedaży alkoholu na poszczególnych lotniskach. 

Polacy masowo wrzucają takie zdjęcia do sieci. Skutki mogą być opłakane