Przedłużenie wakacji kredytowych na kolejny rok. Rzecznik rządu potwierdził
Pojawiła się długo wyczekiwana przez wiele osób oficjalna informacja o tym, że wakacje kredytowe zostaną przedłużone na kolejny rok. Rzecznik rządu Mueller w Radiu Plus zapowiedział, że ustawa zostanie skierowana do Sejmu.
Piotr Mueller o przedłużeniu wakacji kredytowych
We wtorek rano Piotr Mueller podczas rozmowy z Radiem Plus wspomniał o przedłużeniu ustawy o wakacjach kredytowych na 2024 rok. - W tej chwili będziemy już w nowej kadencji Sejmu kierować ustawę o wakacjach kredytowych - tak, aby Sejm niezwłocznie zajął się tą ustawą. To jest test również dla większości i weryfikacja obietnic wyborczych tamtej strony politycznej - powiedział rzecznik rządu. Zapowiedział także, że projekt ustawy trafi do Sejmu we wtorek.
ZUS przypomina o nowym obowiązku. W zeszłym roku czegoś takiego nie byłoWakacje kredytowe zostaną przedłużone na 2024 rok
Poprzedni projekt noweli ustawy został przyjęty przez rząd 24 października, a do Sejmu poprzedniej kadencji został skierowany 3 listopada. - Projekt zostanie dzisiaj skierowany do Sejmu. My, zgodnie z zapowiedzią, miesiąc temu go przyjęliśmy, ale jest zasada dyskontynuacji prac parlamentu - w związku z tym dzisiaj Rada Ministrów ponownie - w trybie obiegowym, albo na posiedzeniu rządu, to drugorzędna rzecz - przyjmie ten sam projekt, po to, aby mógł być procedowany - mówił Piotr Mueller.
Co się zmienia w zasadach wakacji kredytowych?
Wiele osób z pewnością zastanawia się, czy w projekcie zajdą jakieś zmiany. Zawieszenie spłaty kredytu będzie się odbywało na takich samych warunkach, jak w 2023 roku, natomiast zostanie ograniczona liczba osób, które będą mogły z niej skorzystać.
Ta możliwość będzie dostępna dla osób, których kwota kapitału udzielonego kredytu nie przekraczała 400 tys. złotych. Jeśli natomiast była wyższa niż 400 tys. złotych, to takie osoby będą mogły skorzystać z wakacji kredytowych, jednak wtedy koszt obsługi kredytu będzie musiał przekroczyć 50 proc. dochodu gospodarstwa domowego. Jak wynika z dokumentacji projektu, jego koszt dla banków w przyszłym roku przekroczy 8 mld złotych.