2 mln wyjątkowo pożytecznych zwierząt straciło życie w jednej polskiej gminie. Prawdopodobnie było to otrucie
Pszczoły zostały otrute? Policja zbada sprawę
W ubiegłym tygodniu zginęły ok. 2 miliony pszczół z dwóch pasiek. Właściciel posesji wyznał, że zauważył martwe owady w 28 ulach, a 2 kilometry dalej identyczna sytuacja miała miejsce w 11 ulach - podają wiadomosci.radiozet.pl.
O sprawie zostali bezzwłocznie zawiadomieni funkcjonariusze żyrardowskiej policji. Natychmiastowe działania podjął także burmistrz Mszczonowa – powołał specjalną komisję, która dokonała oględzin terenu. W związku z tym, że ule były pokryte białą substancją o gryzącym zapachu, pszczelarze przekazali próbki, które zostaną zbadane laboratoryjnie.
Trwa ustalanie przyczyn zajścia w Osuchowie
Na ten moment policja wyjaśnia charakter i przyczyny zdarzenia. Wśród teorii pada podejrzenie o celowe otrucie pszczół. Jednak funkcjonariusze nie wykluczają, że mogło dojść nieświadomego zatrucia owadów w trakcie opryskiwania pól – oznajmiła Monika Helińska z Mazowieckiej Policji.
Wszystkie osoby, które mogą ułatwić procedowanie w sprawie są proszone o pilny kontakt z Komendą Powiatową Policji w Żyrardowie pod nr tel. 46 858 22 00.
Pszczoły ważnym elementem ekosystemu
Rola pszczół w życiu człowieka jest istotna nie tylko ze względu na miód, którego w Polsce spożywa się coraz więcej. Owady te są przede wszystkim odpowiedzialne za zapylanie roślin (np. koniczyn), które stanowią podstawowy składnik diety wielu zwierząt. Praca tych pożytecznych owadów jest warta ok. 4 mld zł rocznie – podaje tech.wp.pl.
Coraz głośniej mówi się jednak o ich wymieraniu – dotyczy to zarówno pszczół zapylających, jak i tych żyjących w parkach narodowych. Dlatego też wiele osób decyduje się na zakładanie amatorskich pasiek nawet w miastach. Szacuje się, że na dachach warszawskich budynków jest już ich kilkaset.