Putin twierdzi, że to „zielona agenda” odpowiada za kryzys energetyczny w Europie
Kilka dni temu miało miejsce spotkanie polityków na forum Szanghajskiej Organizacji Współpracy. Obecny był Putin, jak i prezydent Chin Xi Jinping, a także premier Indii Narendra Modi.
Winna zielona agenda a nie Rosja
Zdaniem Putina za kryzysem energetycznym stoi zielona agenda, a nie Rosja.
„Jeśli macie taką potrzebę, jeśli jest wam tak ciężko, to po prostu zdejmijcie sankcje z Nord Stream 2, co da 55 miliardów metrów sześciennych gazu rocznie. Po prostu naciśnijcie guzik i wszystko będzie dobrze” – mówił Putin.
Narendra Modi o wojnie
Premier Indii podczas spotkania z Putinem mówił, że to nie czas na wojnę.
Modi podkreślił, że ważna jest demokracja, dyplomacja oraz dialog.
Putin odpowiedział, że chce jak najszybciej zakończyć konflikt ukraiński.
„Niestety chodzi o to, że przeciwna strona, władze Ukrainy odmówiły jakiegokolwiek procesu negocjacyjnego i oświadczyły, że chcą osiągnąć swoje cele środkami wojskowymi, na polu bitwy” – mówił Putin.
Xi Jinping o wojnie
Musimy wspólnie przeciwstawić się ingerencji w wewnętrzne sprawy innych krajów pod jakimkolwiek pretekstem i mocno trzymać naszą przyszłość i przeznaczenie naszych krajów w swoich rękach – mówił Xi.
Przywódca Chin mówił również, że kraje powinny współpracować ze sobą, aby promować porządek międzynarodowy, który powinien iść w bardziej sprawiedliwym i racjonalnym kierunku.
"Pandemia Covid-19, konflikty, mentalność zimnowojenna, unilateralizm, problemy gospodarcze, tworzenie bloków politycznych przez niektóre kraje - te wszystkie problemy sprawiają, że ludzkość jest na rozdrożu i musi stawić czoła bezprecedensowym wyzwaniom. Świat przechodzi głębokie przemiany, których nie widziano od stulecia, i wkracza w nowy okres zawirowań i zmian” – dodał Xi.