Putin zdradził kto jego zdaniem wysadził gazociągi Nord Stream
Na Zachodzie przeważają głosy oskarżające Rosję o dokonanie uszkodzeń gazociągów Nord Stream. W Rosji, co chyba dla nikogo nie jest zaskoczeniem opinie są zupełnie odwrotne.
Do głośnego w ostatnich tygodniach tematu wybuchów oraz poważnych uszkodzeń gazociągów Nord Stream odniósł się w końcu sam Putin.
„Zachodowi nie wystarczy sankcji. Teraz organizują dywersje przeciwko infrastrukturze cywilnej, energetycznej, czego przykładem jest wysadzenie gazociągów Nord Stream leżących na dnie Morza Bałtyckiego” – powiedział Putin.
Dodał, że to Zachód jest odpowiedzialny za kryzys energetyczny i żywnościowy. Zachód chce odwrócić uwagę od swoich problemów wewnętrznych poprzez wojnę. „Teraz celem ich jest złamanie Rosji.”
„Stany Zjednoczone zniszczyły atakami nuklearnymi Hiroszimę i Nagasaki, USA brutalnie bombardowały Hamburg, Drezno i inne niemieckie miasta. Krwawo mordowały ludy Wietnamu i Korei” – przekonywał.
Niemcy uważają, że to już koniec. Nie da się go naprawić
Uszkodzenie gazociągu Nord Stream wydaje się być większe niż początkowo sądzono
Niemiecki dziennik”Tagesspiegel” odważył się nawet na stwierdzenie, że gazociąg jest na tyle uszkodzony, że nie da się już go naprawić.
Chociaż nie ma na to żadnych dowodów, spora część komentatorów uważa, że uszkodzenie gazociągu nie jest przypadkiem i ktoś dokonał sabotażu.
Pytanie tylko kto. Teorii jest cała masa. Według niektórych ekspertów i analityków, za uszkodzeniem stoi Rosja, inni z kolei uważają, że uszkodzenie gazociągu było w interesie USA.
Jak podaje niemiecki dziennik, gazociąg został uszkodzony prawdopodobnie poprzez podłożenie ładunków wybuchowych, które mogli podłożyć płetwonurkowie.