Pójdziesz do apteki i ostro się zdziwisz. Mało kto wie, że obowiązuje reglamentacja
Reglamentacja szczepionek w aptekach
Reglamentacja szczepionek przeciwko grypie w aptekach staje się rzeczywistością. Jak informuje portal mgr.farm powołując się na obwieszczenie ministra zdrowia opublikowane w Dzienniku Urzędowym, wczoraj wieczorem wprowadzono ograniczenia w wydawaniu szczepionek w aptekach na jednego pacjenta. O co dokładnie chodzi i w jaki sposób apteki będą weryfikować ilość wydanych medykamentów?
Reglamentacja obejmie trzy rodzaje szczepionek: Fluarix Tetra, Influvac Tetra i Vaxigrip Tetra włączając w to ich wszystkie warianty, czyli łącznie 15 rodzajów. Co więcej, w obwieszczeniu zaznaczono, że reglamentacji będą podlegać także szczepionki pełnopłatne. W spisie medykamentów nie znalazła się szczepionka Fluenz Tetra, która jest dawkowana w bardzo specyficzny sposób. Portal mgr.farm podaje, że nieszczepionym dzieciom na grypę należy podać dwie dawki Fluenz Tetra w odstępie 4 tygodni.
Apteki reglamentują i weryfikują
Apteki wobec reglamentacji powinny weryfikować ile szczepionek kupuje dana osoba. Przy reglamentacji leków Arechin i Plaquenil podstawą do sprawdzenia był numer PESEL, jednakże tamtejszy system okazał się wadliwy i postanowiono od niego odejść. W kwestii reglamentacji szczepionek na grypę wprowadzono zasadę REG.WER.3992 oraz REG.WER.3997, które pozwalają na sprawdzenie podejść do realizacji danej recepty na ten sam lek w różnych aptekach.
Reglamentacja, na którą zdecydował się rząd pozwoli na kontrolowanie wykupowania szczepionek na grypę ponad miarę. Farmaceuci alarmowali o tym, że na jednej recepcie znajdowały się dwa lub trzy opakowania szczepionki do zakupu. Zdaniem mgr.farm to lekarze bardzo często przepisywali szczepionki dla swojej rodziny. Według danych podanych przez resort zdrowia, obecnie na rynku znajduje się ok. 260 tys. opakowań szczepionek. Zdaniem wiceministra Macieja Miłkowskiego szczepionek wystarczy dla wszystkich.