Rewolucyjne zmiany dla kierowców. Wyższe mandaty, a także składki OC i punkty karne do zmiany

Mandat do walki z piratami drogowymi

O tym, że piraci drogowi zapłacą za OC więcej, wiadomo od kilku tygodni. Jednakże okazuje się, że nie jest to jedyna zmiana, którą planuje rząd - kolejną mają być kilkutysięczne mandaty. 

Nowe mandaty mają kosztować nawet 5 tys. zł. Piotr Mueller, rzecznik rządu wskazał, że nad zmianami pracują dwa ministerstwa - sprawiedliwości i infrastruktury. Z podanych przez niego informacji wynika, że Sejm zajmie się projektem w sierpniu.

O nowych kwotach mandatu mówił także w programie "Newsroom" Marcin Horała, wiceminister infrastruktury. Powiedział, że mandaty w Polsce wciąż są bardzo niskie, a a drogach ginie tysiące osób.

Mandat kosztów jak nigdy dotąd 

- Pokazujemy te przepisy, jemy tę żabę, w wymiarze politycznym, by w efekcie zwiększyło się bezpieczeństwo na drogach - tłumaczył w programie. 

Marek Konkolewski, ekspert ds. bezpieczeństwa ruchu drogowego na antenie TVN24 przyznał, że nowe kwoty mandatów zadziałają prewencyjnie na kierowców. Dodał, że kilkutysięczne kary na pewno przysłużą się zdejmowaniu nogi z gazu. 

Ekspert chwali także rozwiązanie uzależniające wysokość OC od ilości punktów karnych. Podkreśla, że to bardzo ważna zmian, ale kluczowe jest to, w jaki sposób ubezpieczyciel będzie liczył punkty karne. Opcje są dwie: może to robić od dnia podpisania umowy lub sprawdzanie poczynań kierowcy sprzed kilku lat. 

Kolejną, istotną i kluczową zmianą, jest możliwość orzekania renty na rzecz ofiar wypadków drogowych. Dotychczasowe przepisy zezwalają na to na wniosek prokuratora lub poszkodowanego.

Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Masz interesujące zdjęcia lub filmik? Podziel się z nami wysyłając na [email protected]