Rosyjska propaganda: Polska chce wykupić Ukrainę i się wzbogacić
Rosjanie mają ciekawe ''teorie'' co do rzekomych intencji naszego kraju względem Ukrainy. Poniżej przedstawiamy jedną z nich, która jest obecnie promowana.
Rosyjska propaganda - o czym mówią
Stanisław Żaryn, pełnomocnik rządu do spraw bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP napisał na swoim koncie twitter, że rosyjska propaganda po raz kolejny atakuje Polskę, szerząc insynuacje przeciwko RP. „Kreml wciąż powtarza, że władze RP chcą zaatakować Ukrainę.”
Żaryn mówi, że rosyjski politolog Andriej Suzdalcew rozpowiada, że celem Polski jest przejmowania ukraińskich zakładów i firm, wykupywania ziem i czerpania zysków z ukraińskich dóbr naturalnych.
Andriej Suzdalcew zarzuca Polakom pogardliwe traktowanie Ukraińców, a pomoc, której władze Polski udzielają Ukrainie, ma w narracji Kremla na celu ułatwienie przejęcia pełnej kontroli nad tym państwem – dodał polityk.
Żaryn informuje również, że według Suzdalcewa władze Ukrainy celowo sprowokowały wybuch wojny, aby dzięki niej wzbogacić się i uratować pusty skarb państwa.
Dodaje, że to co mówi Suzdalcew wpisuje się w jedną z popularnych, forsowanych przez rosyjską propagandę linii narracyjnych, według której Polska dąży do opanowania Ukrainy i wyzysku ekonomicznego jej ziem.