Rowerzyści na celowniku policji. Funkcjonariusze rozdają coraz więcej mandatów
Wakacje powoli dobiegają końca, co wcale nie oznacza, że na polskich drogach będzie mniej rowerzystów. We wrześniu uczniowie wrócą do szkół, a wielu z nas wybierze rower, żeby wybrać się do lasu na grzyby. Ci z nas, którzy wybiorą się w drogę jednośladem, muszą pamiętać o przestrzeganiu przepisów drogowych.
Mandaty za nieprzepisową jazdę na rowerze
Lato to czas, kiedy wiele osób przesiada się z samochodów czy komunikacji miejskiej na rowery. Takie rozwiązanie ma wiele zalet, bo wyklucza stanie w korkach i szukanie miejsca parkingowego. Mandaty za nieprzepisową jazdę na rowerze rozpoczynają się od 50 zł. Tyle może zapłacić osoba, która jedzie bez trzymania kierownicy przynajmniej jedną ręką.
Poza tym mandat można otrzymać m.in. za:
- jazdę bez wymaganego oświetlenia - 200 zł,
- jazdę po przejściu dla pieszych - 50-100 zł,
- jazdę po drodze szybkiego ruchu - 250 zł,
- jazdę dwóch rowerzystów obok siebie - 200 zł,
- nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu na przejściu - 500 zł.
Rowerzyści przejeżdżają przez przejścia dla pieszych
Powołując się na dane przekazane przez sekretarza stanu w Ministerstwie Infrastruktury, Rafała Webera, serwis autokult podaje, że rowerzyści coraz częściej przejeżdżają wzdłuż przejść dla pieszych.
W 2020 r. na przejeżdżaniu przez pasy policjanci przyłapali 11 309 rowerzystów. W 2021 r. było to 11 340 osób, a w 2022 r. już 17 042.
Polski samochód elektryczny w Watykanie. Papież poświęcił auto eVan.
Jazda po alkoholu na rowerze to skrajna nieodpowiedzialność
Należy również pamiętać, że rowerzyści mogą otrzymać o wiele wyższe mandaty, przede wszystkim za jazdę pod wpływem alkoholu. Jeśli wysokość stężenia alkoholu we krwi wynosi między 0,2 a 0,5 promila, co zgodnie z prawem nazywane jest “stanem po użyciu alkoholu”, rowerzyście grozi mandat w wysokości 1000 zł. Natomiast jazda na rowerze w stanie nietrzeźwości (gdy stężenie alkoholu we krwi wynosi powyżej 0,5 promila) jest przestępstwem, za które grozi kara grzywny do 2,5 tys. zł, a w niektórych przypadkach nawet do 30 tys. zł.