Wyszukaj w serwisie
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
BiznesINFO.pl > Biznes > Rozwój tego biznesu w Polsce stanowi fenomen na skalę światową. Wszyscy mogą się od nas uczyć
Julia Czwórnóg
Julia Czwórnóg 09.01.2025 06:30

Rozwój tego biznesu w Polsce stanowi fenomen na skalę światową. Wszyscy mogą się od nas uczyć

Dieta pudełkowa
Fot. Canva

Polacy do perfekcji wykorzystali ten rodzaj biznesu, jest on u nas rozwinięty na miarę światowego fenomenu. Inne państwa mogą się od nas uczyć, a to nie koniec, bo w 2025 roku polscy przedsiębiorcy podejmą wyzwania, jakie do tej pory stanęły na ich drodze do dalszego rozwoju. 

Polska przoduje w efektywnym wykorzystywaniu tego biznesu

W ostatnich latach w Polsce niesamowicie rozrósł się rynek diet pudełkowych. Ostatnie trzy lata przyniosły ponad trzykrotny wzrost zainteresowania tą usługą. W rozmowie z Łukaszem Kijkiem z money.pl pojawił się Paweł Wróbel, prezes Nice To Fit You, jednej z największych firm cateringów dietetycznych w Polsce. Jego przedsiębiorstwo codziennie produkuje i dostarcza ponad 23 tysiące paczek z posiłkami. 

W szczytowych momentach firma dowozi nawet 100 tysięcy posiłków dziennie, natomiast produkcja obejmuje już ponad 20 milionów dań w skali roku. Polska w tej dziedzinie jest absolutnym fenomenem. Przykładowo, Niemcy na hasło „dieta pudełkowa”, szerzej otwierali oczy.

Z Warszawy mogą zniknąć aż trzy najbardziej rozpoznawalne wieżowce. Przestały spełniać współczesne standardy Pilny komunikat GIF. Popularny produkt leczniczy został wycofany z aptek

Polskie diety pudełkowe stanowią ewenement na skalę światową

Rozwój rynku diety pudełkowej w Polsce jest niezwykłym zjawiskiem, którego nie obserwuje się w innych krajach.

Polska i Czechy to jest taki ewenement na skalę światową, jeżeli chodzi o dostarczanie jedzenia w modelu cateringowym. Tutaj to jest absolutnie znane przez dużą część społeczeństwa, przynajmniej ta sama idea cateringu dietetycznego. A w reszcie świata, w Niemczech na przykład, bardzo trudno było wytłumaczyć klientom, co to jest i po co to w ogóle jest, po co on ma dostawać takie jedzenie, jak może pójść do sklepu spożywczego i kupić spaghetti w tacce - mówił dla money.pl, Paweł Wróbel.

Prezes NTFY wyróżnił trzy kluczowe okresy, w których klienci jego firmy dzielą się na trzy specyficzne grupy. Oprócz tego wskazał, jaka będzie dalsza strategia rozwoju jego firmy i jakie wyzwania stoją przed przedsiębiorcami w tym biznesie.

Zobacz też: Wielkie zmiany na rynku mieszkań. Oto najnowsze dane

Największym wyzwaniem pozostaje ta kwestia

Kluczowym wyzwaniem, przed jakim stają firmy z cateringiem pudełkowym, jest logistyka.

- Najpierw wyjeżdżają "międzymiastówki", czyli duże samochody chłodnicze do Trójmiasta, gdzie zatrzymują się po drodze w Toruniu, Bydgoszcz, Grudziądzu. Tam lokalnie już odbierają to samochody małe, chłodnicze na "last mile" (z ang. - ostatnia mila - przyp. red.) i zaczynają rozwozić do klienta końcowego - wyjaśnia Wróbel. Co ciekawe, samochody z posiłkami z Warszawy codziennie wyjeżdżają też do Berlina i Pragi. - Za granicę to na razie są małe ilości, czyli 300-400 paczek sumarycznie jest zagranicznych. Berlin i Pragę łączymy chociażby z Poznaniem albo z Wrocławiem, żeby nie robić dwóch tras - wyjaśniał Paweł Wróbel w “Biznes Klasie”

Paweł Wróbel opowiadał także o jego klientach, którzy dzielą się na trzy grupy. Pierwsza z nich to stali klienci, którzy od lat korzystają z usług. Pozostali co jakiś czas powracają do korzystania z cateringu, a resztę z nich stanowią testerzy. 

- Początek roku, pierwszy kwartał to jest oczywiście peak (z ang. szczyt - przyp. red.) absolutny, największy w ciągu roku, gdzie główny driver to są postanowienia noworoczne. (...) Później jest okres bikini-plażowy, gdzie trzeba się przygotować do okresu wakacyjnego, dwa miesiące przed wakacjami zazwyczaj klienci zaczynają znowu bardziej aktywnie korzystać. I trzeci okres to jest powrót do szkoły, gdzie przestaje się gotować pełne posiłki w domu - wyjaśniał Wróbel.

Nice To Fit You planuje dalszy rozwój. Głównym celem jest osiągnięcie poziomu 40-50 tysięcy paczek dziennie w ciągu kilku lat, co zapewniłoby podwojenie obecnych przychodów do poziomu 600-700 milionów złotych rocznie.