Sejm już postanowił za śmieci opłata nie może być większa od określonej
Przed tygodniem Sejm uchwalił nowelizację tzw. ustawy śmieciowej. Decyzja izby niższej parlamentu ucieszy m.in. warszawiaków, których opłata za śmieci od trzech miesięcy uzależniona jest od ilości zużytej wody. Posłowie ustalili, że opłata ta nie będzie mogła przekroczyć ok. 150 zł.
Z tego artykułu dowiesz się:
Posłowie zaakceptowali nowelę ustawy śmieciowej
Opłata za śmieci (gdy jest ona uzależniona od zużycia wody) nie będzie mogła przekroczyć 150 zł
W kogo uderzyły najbardziej wprowadzone kilka miesięcy temu nowe zasady opłat za śmieci
Opłata za śmieci po nowemu
Taka zgodność w Sejmie to rzadkość. Zapanowała ona w sprawie nowelizacji tzw. ustawy śmieciowej, którą przed tygodniem przegłosowano. Nowelę poparło aż 382 posłów, a tylko 14 było przeciw, zaś 47 wstrzymało się od głosu.
Jednym z najważniejszych elementów noweli jest ustanowienie maksymalnej opłaty śmieciowej, w przypadku gdy do jej naliczenia bierze się pod uwagę ilość zużytej wody.
Opłata ta - jak podaje Money.pl - nie będzie mogła być wyższa niż 7,8 proc. przeciętnego miesięcznego dochodu rozporządzalnego na jedną osobę ogółem za gospodarstwo domowe. Z przytoczonych przez portal wyliczeń Ministerstwa Klimatu i Środowiska wynika, że będzie to ok. 150 zł.
Zmiany te to dobra wiadomość m.in. dla warszawiaków. Od 1 kwietnia br. opłata śmieciowa dla mieszkańców stolicy uzależniona jest od ilości zużytej wody. Zmiany te dla wielu wiążą się z gigantyczną podwyżką.
Przypomnijmy, że decyzją stołecznych radnych od kwietnia opłata za wywóz śmieci wynosi 12,73 zł od metra sześciennego zużytej wody. W przypadku braku licznika opłata jest przeliczana na podstawie wzoru: liczba mieszkańców razy 4 m sześc. wody razy 12,73 zł.
Kto dostał po kieszeni?
Wcześniej wywóz śmieci płatny był ryczałtowo i gospodarstwo domowe płaciło - niezależnie od liczby mieszkańców - 65 zł (mieszkanie) bądź 94 zł (dom). Po zmianach jak już niejednokrotnie wskazywaliśmy, po kieszeni dostały przede wszystkim pięcioosobowe rodziny, spośród których część musi płacić ok. 250 zł, czyli czterokrotnie więcej niż przed 1 kwietnia.
Na kilka miesięcy przed wejściem w życie zmian redakcja Biznes Info zapytała przedstawicieli władz Warszawy o powody wprowadzenia nowych zasad. Ówczesna rzeczniczka warszawskiego ratusza Karolina Gałecka podkreślała, że chcieli ich sami mieszkańcy, wskazując uzależnienie opłaty za śmieci od ilości zużytej wody jako metodę najbardziej sprawiedliwą. - Metoda od zużytej wody jest jedyną metodą dającą mieszkańcom możliwość wpływu na wysokość opłaty. Mieszkańcy, w listach kierowanych do Prezydenta m.st. Warszawy oraz Rady m.st. Warszawy, wskazywali tę metodę jako najbardziej sprawiedliwą społecznie, pośrednio łączącą aktywność życiową ze zużyciem wody i produkcją odpadów – podkreślała w komentarzu dla naszej redakcji Gałecka, dodając, że radni przychylili się do tych głosów.
O zmianach przegłosowanych przed tygodniem przez Sejm zdecyduje teraz Senat.
Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Masz interesujące zdjęcia lub filmik? Podziel się z nami wysyłając na [email protected]