Cała Polska w żółtej strefie. Co z siłownią i zajęciami fitness?
Siłownia w dobie drugiej fali koronawirusa
Pierwsza fala pandemii koronawirusa zatrzymała życie wielu Polaków na kilka miesięcy. Są także tacy, których życie dzięki pandemii wywróciło się o 180 stopni i finalnie powtarzają, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Nie jest także tajemnicą fakt, że wielu naszych rodaków dba o swoją sylwetkę i stawia na aktywność fizyczną. W marcu wielu z nich decydowało się na zakup sprzętu i urządzenie sobie domowej siłowni, a do normalnego trybu ćwiczeń wrócili po odmrożeniu gospodarki.
Niestety, teraz już Polska musi walczyć z drugą falą pandemii, dlatego wielu sportowców zadaje sobie pytanie co dalej będzie z zajęciami na siłowni. Przypomnijmy, że od 10 października na terenie całego kraju obowiązuje żółta strefa i choć premier zapowiedział, że nie zamrozi gospodarki to musi ona funkcjonować w największym reżimie sanitarnym. Na jakich zasadach działają siłownie i kluby fitness?
Siłownia i zajęcia fitness w rozporządzeniu rządowym
Siłownia będzie musiała funkcjonować w nowym reżimie sanitarnym. Część obostrzeń będzie dokładnie taka sama, jak po 1 czerwca tego roku. Urządzenia do ćwiczeń będą musiały być odkażane po zakończeniu korzystania z nich. Instagramerzy regularnie ćwiczący na siłowni doradzają swoim obserwatorom nawet dezynfekowanie urządzeń przed ich użyciem. Co więcej, w strefie żółtej na siłowni może przebywać 1 osoba na 7 mkw., natomiast w strefie czerwonej jest to 1 osoba na 10 mkw.
Funkcjonowanie siłowni zostało ujęte w komunikacie rządu. "Na siłowniach, klubach i centrach fitness i w zakresie organizacji obozów sportowych zajęcia mają się obywać tak, aby udostępniono publiczności co drugie miejsce na widowni, w rzędach naprzemiennie, w przypadku braku wyznaczonych miejsc na widowni przy zachowaniu odległości 1,5 m, z tym że nie więcej niż 50 proc. liczby miejsc przewidzianych dla publiczności", napisano. Wygląda na to, że Polakom nikt nie zabierze dostępu do siłowni, ale muszą przygotować się na małe zmiany.