Skala przestępczości w Polsce. Plagą są zwłaszcza kradzieże sklepowe
W Polsce nasila się skala kradzieży. Prawdziwą plagą są kradzieże sklepowe, wzrosła też skala przestępstw gospodarczych.
Skala kradzieży w sklepach
Jak donosi czwartkowa “Rzeczpospolita” w ubiegłym roku doszło do 476 tys. przestępstw o charakterze kryminalnym, to o ponad 8 tys. więcej niż w poprzednim.
Z danych policji, które przytacza “Rz” wynika, że w 2022 roku miało miejsce 249 tys. przestępstw pospolitych ( więcej o 10,7 tys. w stosunku do poprzedniego roku), z czego aż 124 tys. to kradzieże (wzrost o ponad 12 tys.).
Prawdziwą plagą są zwłaszcza kradzieże sklepowe. W rozmowie z gazetą insp. Mariusz Ciarka, rzecznik Komendy Głównej Policji przyznaje, że bez płacenia głównie brane są alkohole i drogie kosmetyki. Jego zdaniem takich zachowań nie można usprawiedliwić niskimi dochodami czy biedą.
Mniej włamań, więcej przestępstw gospodarczych
Gazeta zauważa również, że o ponad 3,2 tys. - do poziomu 70,1 tys. spadła liczba włamań. Wyjątkiem jest jednak Wielkopolska, gdzie tych włamań przybyło (wzrost o blisko jedną szóstą). – Być może złodziei kusi zamożność mieszkańców regionu – sugerują funkcjonariusze.
Dziennik informuje, że wzrosła jednak skala przestępstw gospodarczych – o ponad 39 tys. – do poziomu blisko 265 tys., z czego największy, bo 186-proc. wzrost (z 40 tys. do blisko 75 tys.) miał miejsce na Śląsku.