Skandal w Rządowym Centrum Bezpieczeństwa. Wyciekły dane 20 tys. Polaków
RCB znalazło się w oku cyklonu przez masowy wyciek danych osobowych. Ujawnione dane należą do funkcjonariuszy i pracowników publicznych, którzy prawdopodobnie zostali zgłoszeni do programu szczepień na COVID-19. Informacje zostały umieszczone na jednym z portali społecznościowych.
Z tego artykułu dowiesz się:
Jakie jest tło wycieku danych
Jak do sprawy odnieśli się politycy
Jak skomentowało zajście RCB
RCB w poważnych tarapatach
Portal niebezpiecznik.pl poinformował, że do mediów społecznościowych przedostał się plik z danymi ponad 20 tys. funkcjonariuszy publicznych m.in.: policjantów, strażaków, czy urzędników skarbówki. Plik udostępnić miał pracownik Rządowego Centrum Bezpieczeństwa (RCB).
Plik w formacie Excel zawierał dane osobowe kilkudziesięciu tysięcy funkcjonariuszy, którzy prawdopodobnie zostali zgłoszeni do programu szczepień przeciwko COVID-19. Wśród danych znajdowały się m.in.: imię i nazwisko, nr PESEL, adresy mailowe.
Na plik natknął się przypadkiem użytkownik serwisu ArcGIS, gdy szukał informacji dotyczących szczepień. Niebezpiecznik.pl podkreśla, że chwilę po otrzymaniu tej informacji skontaktował się z RCB.
Portal wysłał do Rządowego Centrum Bezpieczeństwa alert w związku ze zdarzeniem. Chwilę po tym plik został usunięty z serwisu.
RCB złoży wyjaśnienia?
Portal podkreśla, że szczęściem w nieszczęściu jest fakt, że kolumna z miejscem na nr i serię dowodu osobistego była pusta. Dane obejmowały okres od 12 kwietnia, godz. 8:20 aż do 20 kwietnia, godz. 6:40. Na swoim Twitterze senator Krzysztof Brejza podkreślił, że kieruje w tej sprawie interwencję do wicepremiera ds. bezpieczeństwa, Jarosława Kaczyńskiego. "Żądam wyjaśnień jakim cudem Rządowe Centrum Bezpieczeństwa doprowadziło do ujawnienia tak wrażliwych informacji" - napisał.
RCB w oświadczeniu przesłanym do portalu niebezpiecznik.pl potwierdziło wyciek danych. Podkreślono, że wdrożone zostały wewnętrzne procedury wyjaśniające całe zajście oraz jego okoliczności.
RCB tłumaczy, że wszystkie wrażliwe dane zawarte w formularzu zostały zabezpieczone. Zostało również skierowane zawiadomienie do Urzędu Ochrony Danych Osobowych.
Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Masz interesujące zdjęcia lub filmik? Podziel się z nami wysyłając na [email protected]