Skutki ostrzału rakietowego Ukrainy. Mołdawia częściowo bez prądu
Po wtorkowym rosyjskim ataku rakietowym część Ukrainy jest odcięta od prądu. Problemy z dostawami prądu wystąpiły także w Mołdawii.
Mołdawia częściowo bez prądu
Jak informują lokalne media, ataki zerwały kilka połączeń energetycznych między Ukrainą i Mołdawią. W efekcie wiele gmin w Mołdawii pozbawionych jest dostaw prądu, w tym także stolica kraju - Kiszyniów.
Mołdawskie władze podały, że we wtorek z nieznanych przyczyn wstrzymany został też przesył prądu z Rumunii poprzez sieć Isaccea-Vulcanesti.
Wicepremier i minister infrastruktury Mołdawii Andriej Spinu napisał, że rosyjska agresja “dotyka bezpośrednio” Mołdawii.
Rosyjski atak rakietowy
We wtorek, 15 listopada, Rosja dokonała kolejnego ostrzału rakietowego na ukraińskie miasta. Celem były obiekty infrastruktury energetycznej. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski apelował do swoich rodaków, aby nie opuszczali schronów.
Wiceszef Kancelarii Prezydenta Ukrainy Kyryło Tymoszenko poinformował, że w wyniku ataków uszkodzonych zostało 15 obiektów infrastruktury energetycznej Ukrainy, z czego ukraińska obrona powietrzna zestrzeliła 70 z ponad 90 pocisków wystrzelonych w kierunku Ukrainy.
Rosja po raz kolejny używa rakiet. 11 października po serii ataków rakietowych na Ukrainę część Mołdawii została pozbawiona prądu. Wtedy rząd Mołdawii ogłosił, że rozpoczął szukanie alternatywnych źródeł zaopatrzenia w prąd. Od tego czasu udział ukraińskiej energii elektrycznej sprowadzanej do Mołdawii spadł z 30 do zaledwie kilku procent.