Wyszukaj w serwisie
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Sondaż, który pogrąża opozycję. Niepokojące dane powinny dać jej do myślenia
Radosław Święcki
Radosław Święcki 25.01.2021 01:00

Sondaż, który pogrąża opozycję. Niepokojące dane powinny dać jej do myślenia

Niepokojący sondaż dla opozycji
Flickr/Paweł Kula

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Niemal 60 proc. Polaków nie potrafi wskazać lidera opozycji,

  • Jakie nazwiska najczęściej wskazywano,

  • Dlaczego sondaż nie zadowoli Borysa Budki.

Niepokojący sondaż dla opozycji

Znamy wyniki najnowszego sondażu pracowni IBRiS dla dziennika „Rzeczpospolita”. Tym razem jednak nie dotyczył on badania preferencji partyjnych wśród Polaków a lidera opozycji. Respondenci jak wyjaśnia gazeta zostali poproszeni o samodzielne wskazanie osoby, która w ich ocenie jest takim liderem.

Okazuje się, że aż 59,1 proc. ankietowanych nie było w stanie wskazać żadnego nazwiska. Tak wysoki odsetek badanych to zła wiadomość dla obecnych liderów ugrupowań opozycyjnych wobec Prawa i Sprawiedliwości.

Kogo wymieniali pozostali? Najczęściej wskazywano Borysa Budkę, który od roku jest szefem obchodzącej właśnie swoje 20 urodziny Platformy Obywatelskiej. Lider PO uzyskał 12,6 proc. wskazań. Z jednej strony więc Budka jest liderem sondażu, ale odsetek wskazań wydaje się dość niewielki.

Niezbyt dobrą wiadomością dla przywódcy PO jest również to, że tuż za nim uplasował się w sondażu prezydent Warszawy, a zarazem niedawny kontrkandydat Andrzeja Dudy w wyborach prezydenckich Rafał Trzaskowski, który otrzymał 9 proc. wskazań. Pokazuje to, że część wyborców widzi lidera opozycji nie w przewodniczącym największej partii opozycyjnej, a w jednym z jej kluczowych polityków.

Na swoistą dwuwładzę w PO wskazuje komentująca wyniki sondażu prof. Ewa Marciniak z Uniwersytetu Warszawskiego.

- KO nie potrafi prowadzić zogniskowanej komunikacji i polityki informacyjnej, a to wpływa na to, że wyborcy widzą w tej partii dwóch liderów – mówi w rozmowie z „Rzeczpospolitą” prof. Marciniak.

Hołownia na podium w sondażu IBRiS

Sondażowe podium zamyka Szymon Hołownia (8 proc. wskazań), którego ruch Polska 2050 jest coraz większym zagrożeniem dla PO w badaniach preferencji partyjnej, ale też przejmuje czołowych polityków Platformy (w zeszłym tygodniu pozyskano Joannę Muchę, wieloletnią posłankę PO i minister sportu w drugim rządzie Donalda Tuska).

Kogo jeszcze wskazywali Polacy jako lidera opozycji? 4,5 proc. ankietowanych wymieniło byłego premiera i przewodniczącego PO, obecnie szefa Europejskiej Partii Ludowej Donalda Tuska, zaś 2,1 proc. prezesa Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysława Kosiniaka-Kamysza. Na dalszych miejscach znaleźli się Adrian Zandberg i Krzysztof Bosak (obaj uzyskali 1,3 proc. wskazań).  

Gazeta zauważa, że śladowe poparcie uzyskała liderka Ogólnopolskiego Strajku Kobiet Marta Lempart (0,4 proc.), choć jak podkreślono identyczny odsetek wskazań otrzymali tak doświadczeni politycy jak Małgorzata Kidawa-Błońska czy były szef PO Grzegorz Schetyna.

Przypomnijmy, że z niedawnego sondażu IBRiS dla „Faktu” wynika, że gdyby wybory do Sejmu odbyły się teraz, to 32,3 proc. Polaków poparłoby Prawo i Sprawiedliwość. Co piąty wyborca zagłosowałby na Koalicję Obywatelską (20 proc.), zaś 13,5 proc. na Polskę 2050 Szymona Hołowni.

W Sejmie znalazłyby się również Lewica (7,7 proc.), Konfederacja (6,6 proc.). Na granicy progu wyborczego balansuje natomiast Polskie Stronnictwo Ludowe (5 proc.). W parlamencie nie znaleźliby się – w przypadku samodzielnego startu – sojusznicy PiS, czyli Solidarna Polska (1,2 proc.) i Porozumienie Jarosława Gowina (1 proc.).

Sondaż IBRiS zrealizowano 22-23 stycznia metodą telefonicznych wywiadów (CATI).

Tagi: sondaż