Spis Powszechny. Problemy z samospisem, brak jednej informacji oznacza nieuznanie formularza
Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań wystartował 1 kwietnia. W odróżnieniu od poprzednich edycji trwa dłużej, zaś Polacy mają możliwość spisania się samodzielnie. Samospis idzie sprawnie jednak do pewnego momentu. Problemy sprawia podanie pewnej informacji, tymczasem jej brak powoduje nieuznanie formularza, a za jego niewypełnienie grozi surowa kara.
Spis powszechny wystarował 1 kwietnia. Tym razem możemy dokonać go samodzielnie
Podanie jakiej informacji sprawia Polakom problemy
Jaka kara grozi za brak udziału w akcji
Spis powszechny. Problemy z wypełnieniem
Tegoroczny spis powszechny pod oficjalną nazwą Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań wystartował 1 kwietnia. Akcja ta ma na celu dostarczenie urzędom statystycznym szczegółowych informacji m.in. o liczbie ludności i jej rozmieszczeniu, strukturze demograficznej i zawodowej, jak również sytuacji ekonomicznej i społecznej gospodarstw domowych.
Spis powszechny odbywa się raz na 10 lat. W odróżnieniu od poprzednich edycji trwa on dłużej, bo do końca września (dotychczas kończył się 30 czerwca). Na tym jednak nie koniec zmian, gdyż Polacy po raz pierwszy mają możliwość spisania się samodzielnie.
Tzw. samospis internetowy jest podstawową metodą realizacji tegorocznej akcji. Wystarczy wejść na stronę https://spis.gov.pl/ i wypełnić formularz spisowy, składający się z blisko 10 sekcji.
Tylko w ciągu pierwszych pięciu dni trwania akcji spisało się ponad milion osób. W weekend postanowiłem do nich dołączyć. Wszystko przebiegało gładko do momentu, gdy trzeba było podać numer PESEL domowników. W tym momencie musiałem przerwać, by skontaktować się z nieobecną w domu żoną (nie znam jej numeru na pamięć).
W tym wypadku nie stanowiło to problemu (poza koniecznością przerwania sprawnie wykonywanego zadania), tyle, że w wielu wypadkach mamy do czynienia z sytuacją, że mieszkają ze sobą obcy ludzie. Przerwanie wypełniania samospisu w celu ustalenia PESELU domownika to jedno. Druga kwestia wiąże się z faktem, że osoby te niekoniecznie mogą chcieć dzielić się takimi danymi z ludźmi, których często znają bardzo słabo.
Tymczasem brak podania takiej informacji uniemożliwia przejście do kolejnych pytań, wobec czego formularz pozostaje niedokończony, a niedokończony formularz nie może zostać uznany. Przypomnijmy, że za brak udziału w Narodowym Spisie Powszechnym Ludności i Mieszkań grozi kara grzywny, nawet w wysokości 5 tys. zł.
Rzecznik Praw Obywatelskich interweniuje
Sprawą zainteresował się Rzecznik Praw Obywatelskich, zdaniem którego obecne wymogi naruszają prywatność obywateli, którzy nie chcą dzielić się swoimi danymi ze współlokatorami.
Rzecznik Praw Obywatelskich jak podaje Interia.pl zwrócił się do Prezesa GUS o przedstawienie alternatywnego sposobu udziału w spisie powszechnym dla tych, którzy nie znają szczegółowych danych osób mieszkających pod tym samym adresem. Rzecznik zwraca uwagę, że z perspektywy ochrony prawa do prywatności, nie wydaje się zasadne, aby obywatele musieli dzielić się swoimi danymi osobowymi ze wszystkimi współlokatorami, niezależnie od łączących ich relacji lub ich braku. Prywatność informacyjna jest bowiem chroniona w ramach art. 47 oraz art. 51 Konstytucji, a wprowadzanie jej ograniczeń wymaga spełnienia wyraźnie określonych warunków (art. 31 ust. 3 Konstytucji).
Przypomnijmy, że obowiązek udziału w spisie powszechnym mają zarówno Polacy mieszkający w naszym kraju, jak i cudzoziemcy, niezależnie od tego czy pod koniec marca przebywali w Polsce na stałe czy czasowo. W spisie powszechnym muszą wziąć również udział Polacy przebywający za granicą (bez względu na okres przebywania), którzy nie wymeldowali się z pobytu stałego w Polsce w związku z wyjazdem na stałe za granicę. W spisie muszą wziąć również udział osoby bezdomne.
Rzeczniczka GUS Karolina Banaszek przypominała w rozmowie z Biznes Info, że osoby, które nie mają dostępu do sieci, a dokonać samospisu, będą mogły udać się do najbliższego urzędu gminy lub wojewódzkiego urzędu statystycznego, gdzie nieodpłatnie zostanie udostępnione pomieszczenie ze stanowiskiem komputerowym z zainstalowanym oprogramowaniem umożliwiającym przeprowadzenie samodzielnego spisu.
- Dodatkowo jeśli z jakiś względów nie spiszemy się amodzielnie przez internet, będziemy mogli spisać się także telefonicznie od 1 kwietnia br. na specjalnie uruchomionej infolinii spisowej : 22 279 99 99 – przypominała w komentarzu dla Biznes Info Banaszek.
Z osobami, które nie spiszą się przez internet czy telefon na infolinii, skontaktuje się rachmistrz – telefonicznie, bądź bezpośrednio. Kontakt bezpośredni – ze względu na pandemię – ma mieć jednak miejsce w szczególnych przypadkach i okolicznościach.