Spóźnisz się, zapłacisz 7 000 zł. Nowe, ogromne stawki kar dla kierowców weszły w życie
W nowym roku, często czytamy o podwyżkach wynagrodzeń. Niestety oprócz tych pozytywnych wzrostów, będziemy mieli do czynienia również z innego rodzaju zmianami, tymi negatywnymi. Będą rosły stawki różnego rodzaju kar i mandatów.
Od 1 stycznia 2023 roku każdy kto zapomni o terminowym przedłużeniu obowiązkowej polisy OC dla swoich pojazdów, zapłaci bardzo wysoką karę.
Wraz ze wzrostem wynagrodzenia minimalnego w kraju, rosną również stawki kar za brak polisy OC. W przypadku gdy stara umowa wygasa, właściciel samochodu ma na zawarcie nowej 14 dni.
W 2022 roku zapominalscy płacili kary w wysokości 6020 złotych. Jej wysokość jest dwukrotnością minimalnej krajowej.
Jako, ze od 2023 „najniższa krajowa” znacznie wzrośnie, proporcjonalnie do tych zmian, zwiększą się także kary za brak OC.
Ile wyniosą kary za brak polisy OC w 2023 r.
Dla właścicieli samochodów kara powiększy się o prawie 1000 zł i wyniesie 6980 zł.
Stawka ta będzie obowiązywała tylko do połowy roku, gdyż w tym okresie nastąpi kolejna podwyżka najniższych wynagrodzeń. Proporcjonalnie urośnie więc też kwota mandatu. O ile? Kolejne 200zł, do ok. 7200 zł.
Właściciele motocykli i motorowerów zapłacą 1/3 minimalnego wynagrodzenia.
Natomiast budżety właścicieli samochodów ciężarowych, ciągników i autobusów za niespełnienie tego obowiązku zmniejszą się aż o trzykrotność minimalnego wynagrodzenia.