Szykują się spore zmiany w kadrach PKO BP. Przetasowania na najwyższych szczeblach
W zarządzie PKO Banku Polskiego zapowiadane są zmiany kadrowe. Odwołani mają zostać szef obszaru operacji oraz dyrektor finansowy. Posiedzenie rady nadzorczej banku w tej sprawie ma się odbyć 9 grudnia.
Jak podaje Puls Biznesu, pierwotnie data posiedzenia była wyznaczona 8 grudnia. Ponieważ jednak miano omawiać i zmiany kadrowe, i strategię banku, ten drugi temat przeniesiono na tydzień później.
Sprawa szefa obszaru operacji
Posiedzenie dotyczące odwołania pewnych osób ma odbyć się dzień później niż planowano. Wśród wymienianych kandydatów do odwołania ma być kilka postaci.
Z zarządu według informacji Pulsu Biznesu ma odejść związany z bankiem od lat 90. Mieczysław Król. Obecnie jest on szefem obszaru operacji, w latach 2002-14 był radnym Warszawy z ramienia PiS. Według jednego z rozmówców PB, nie jest on tak prosty do odwołania wyłącznie z powodu “animozji”.
Jednocześnie odwołanie ma nie być efektem tarć w Prawie i Sprawiedliwości. Oficjalnie jest to kwestia merytoryczna na linii Mieczysław Król - Maciej Łopiński, który jest szefem rady nadzorczej PKO BP.
CFO na celowniku
Drugą osobą na liście jest CFO PKO Banku Polskiego, Bartosz Drabikowski. Z bankiem związany od 2007 roku. Jego odwołanie jest prawie pewne, lecz są to niepotwierdzone informacje.
Wśród nazwisk, które mają się pojawić w zarządzie, pojawiają się Andrzej Kopyrski z Polskiego Funduszu Rozwoju, i Andrzej Śliwka, który w Ministerstwie Aktywów Państwowych jest zastępcą Jacka Sasina ds. spółek finansowych.
Jednakże, jak wynika z informacji Pulsu Biznesu, informacja o kandydaturze Śliwki jest nieprawdziwa. Z drugiej strony Kopyrski nie ma wsparcia lub powiązań politycznych takich jak Śliwka w resorcie.
