Więcej tarcz antykryzysowych już nie będzie. Rząd kończy z płatnerstwem
Tarcza ochroni po raz ostatni
Tarcza antykryzysowa to rządowa inicjatywa skierowana do polskich przedsiębiorców na czas pandemii. Strategia, którą przyjęły polskie władze, okazała się najbardziej hojna w całej Europie. Wszystko dlatego, że inne państwa postawiły na instrumenty zwrotne, podczas gdy rząd Mateusza Morawieckiego zaoferował pomoc bezzwrotną. Jednak, czy tarcza wystarczająco osłoniła polskich przedsiębiorców?
To pytanie wydaje się być niezwykle aktualne w czasie, gdy Sejm proceduje nad kolejną nowelizacją ustawy. Wszystko wskazuje jednak na to, że będzie to ostatnia wersja tarczy, a te doniesienia potwierdza dyrektor generalny Konfederacji Lewiatan Grzegorz Baczewski – podaje money.pl.
Tarcza niezwykle kosztowa, ale czy wystarczająca?
Tarcza ma łącznie wynieść ok. 6,5 proc. PKB, czyli między 130 mld a 140 mld zł. Eksperci zastanawiają się, czy ta pomoc przyniesie wymierne rezultaty. Sami przedsiębiorcy oceniają tarczę dość krytycznie – aż 68 proc. uczestników badania opinii BCC ocenia rozwiązania rządowe jako niewystarczające, aby zapewnić przetrwanie biznesu. Tylko 32. proc. ankietowanych twierdzi, że jest to pomoc optymalna.
Z kolei Sławomir Dudek, główny ekonomista Pracodawców RP, podkreśla, że tarcza okazała się bardzo kosztowna, a w dalszym ciągu nie przedstawiono nowelizacji tegorocznego budżetu, dzięki której można by było sprawdzić, jak tarcza wpłynęła na finanse państwa.
Branża biznesowa stoi na stanowisku, że rząd powinien skoncentrować się teraz na działaniach bezkosztowych. Coraz częściej pojawiają się postulaty powrotu do niedziel handlowych czy „poprawienia płynności firm dzięki uwolnieniu środków z rachunków VAT” – wyjawił Dudek.