Tego nigdy nie wpisuj w tytule przelewu. Skutki mogą być opłakane
Czasami dla żartów zdarza nam się wpisywać różne, niestandardowe frazy w tytułach elektronicznych przelewów bankowych. Warto mieć się na baczności, bo pozornie „zabawny” tytuł może przynieść nam wiele szkody. Konsekwencje mogą być bardzo poważne, w grę wchodzi nawet blokada środków.
Warto zachować rozsądek podczas wykonywania przelewu
Podczas wykonywania elektronicznych przelewów, zazwyczaj nie myślimy o znaczeniu tytułów, jakie im nadajemy. Warto wiedzieć, że systemy bankowe konsekwentnie analizują frazy, które wpisujemy. Z łatwością wyłapują te, które można uznać za newralgiczne. Co ciekawe, czasami blokadzie ulegają także z pozoru „normalne”, zwykłe słowa. Przykładem jest „komiks”.
Autor transakcji, prowadzący bloga o komiksach, przesłał pieniądze zatrudnionemu informatykowi. W tytule przelewu wpisał: "Blog o komiksach – pierwsza rata". Był to przelew natychmiastowy, który ostatecznie nie dotarł do odbiorcy, ponieważ nastąpiła blokada. Co dokładnie się wydarzyło?
Chcą nowego urlopu w Kodeksie pracy. Wiadomo, kto będzie mógł z niego skorzystać Nowe prognozy PKB na świecie. Tusk: "Urośniemy 3 razy szybciej niż strefa euro"Bank może zablokować przelew z podejrzanym tytułem
W przypadku autora blogu o komiksach, który zlecił przelew dla swojego informatyka, system płatniczy wise.com wychwycił słowo "KOMI KSACH", rozdzielając je na dwie części. Algorytm uznał, że może to być próba obejścia międzynarodowych sankcji. W mailu z wyjaśnieniem przekazano, że problem leżał w słowie "komi", które mogło potencjalnie nawiązywać do Republiki Komi – regionu w północno-wschodniej Rosji. - przekazał portal bankier.pl
Na przelewy wychodzące do Rosji nałożone są ograniczenia. Jest to spowodowane toczącym się konfliktem zbrojnym przeciwko Ukrainie, prowadzonym przez Federację Rosyjską.
Zablokowany przelew autora bloga o komiksach, to nie jedyny taki przypadek. Zakazanych zwrotów jest znacznie więcej. Warto wiedzieć, jakich fraz należy kategorycznie unikać, aby nie ponosić poważnych konsekwencji.
Zobacz też: Koniec z nielegalną pracą polskich dzieci. Ministerstwo szykuje zmiany
Nie używaj tych fraz w tytule przelewu
Banki bacznie przyglądają się przelewom, które w tytułach mają słowa związane z przestępczością. Użycie słów, które mogą być uznane za nielegalne lub podejrzane, może doprowadzić do blokady środków, a nawet konieczności składania wyjaśnień służbom.
Tytuły płatności, które wzbudzają podejrzenie łamania prawa, wulgaryzmy lub niejednoznaczne stwierdzenia mogą doprowadzić do zastrzeżeń ze strony banku, dlatego należy unikać stosowania ryzykownych fraz, takich jak narkotyki, okup czy haracz.
