Popularna sieciówka kupuje sklepy Tesco. Lokale całkowicie zmienią szyld

Castorama kupiła markety Tesco

Popularna sieć marketów remontowo-budowlanych Castorama, jak informuje portal dlahandlu.pl, kupiła pięć marketów należących do wycofującej się po ponad 25-letniej obecności z Polski sieci Tesco.

Chodzi o placówki w Rzeszowie, Tychach, Rudzie Śląskiej, a także o mniejsze obiekty w Olsztynie i Starogardzie Gdańskim. Skromniejsze lokale mają zostać rozbudowane z myślą o ich przyszłym zastosowaniu.

Wszystkie obiekty mają natomiast przejść remodeling. Jak podaje portal, zostaną one zaprojektowane i urządzone w zgodzie z najświeższym konceptem sieci marketów remontowo-budowlanych.

Dzięki inwestycji Castorama znacznie zwiększy swoją powierzchnię sprzedażową. Na zakupie pięciu sklepów odchodzącego z Polski Tesco francuska sieciówka sklepów budowlanych zyska 70 tys. metrów kwadratowych.

- Transakcja jest efektem realizacji przez Castoramę rozwoju sieci i inwestycji w nowe obiekty. Handel nie znosi próżni, a pandemia tylko przyspieszyła zmiany. Nowe okoliczności to szansa dla tych, którzy potrafią się dostosować i sprawnie zrewidować swoje strategie. Na rynku nadal jest spora liczba inwestorów, którzy nie rezygnują z planów rozwojowych i aktywnie poszukują nowych lokalizacji. Swoją szansę wykorzystuje właśnie Castorama – komentuje w rozmowie z portalem dlahandlu.pl Mateusz Skubiszewski, dyrektor Działu Rynków Kapitałowych, BNP Paribas Real Estate Poland.

Zespół ekspertów BNP Paribas Real Estate Poland, jak podaje portal, wspierał Castoramę w zakupie wspomnianych marketów należących dotąd do Tesco.

Tesco po 25 latach znika

Zamykanie i sprzedawanie kolejnych sklepów to kolejny etap przygotowań do wspomnianego definitywnego opuszczenia Polski przez Tesco. Jeszcze kilka lat temu sieć należała do grona liderów polskiego rynku spożywczego.

Tesco rozpoczęło swoją działalność w naszym kraju w 1995 roku. Czasy świetności, jak zauważają wiadomoscihandlowe.pl, zakończyły się po 20 latach, kiedy to około 2014 roku wstrzymano inwestycje i ogłoszono głębokie cięcia kosztów, a w perspektywie kolejnych lat ograniczono liczbę pracowników o ponad połowę. Zmniejszono również asortyment sklepowy, zamknięto część placówek, rozpoczęto też sprzedaż pojedynczych sklepów i nieruchomości konkurentom.

Upadek Tesco, jak przypomina portal, był efektem szeregu błędów. Wśród nich wymienia się choćby przegapiony moment na transformację biznesu w kierunku mniejszych formatów sklepowych, a także braku pomysłu na rozwój i pieniędzy na inwestycje czy problem narastającej konkurencji ze strony dysokontów. 

W najlepszych latach swojej działalności Tesco posiadało w Polsce ok. 450 placówek, obecnie jest ich w naszym kraju ok. 300.