Tesco powoli znika z Polski? Lokalizacje zamykanych sklepów
Brytyjska sieć hipermarketów i supermarketów Tesco już od dłuższego czasu zamyka nierentowne sklepy w Polsce, a teraz zdecydowała o sprzedaży kilku większych sklepów w miastach wojewódzkich, jak donosi "Puls Biznesu".
Tesco zniknie z Polski?
W ciągu ostatnich 12 miesięcy Tesco zamknęło już w Polsce 62 supermarkety. Upadek sieci jest spory - w szczytowym okresie swej działalności w naszym kraju Tesco miało 450 sklepów, dziś już o około 100 mniej. Co więcej, sieć zanotowała stratę na poziomie 55 mln zł (11 mln funtów). Półtora miesiąca temu kierownictwo sieci ogłosiło, że zamknie w Polsce kolejne cztery sklepy: w Nowym Sączu przy ul. Prażmowskiego, Rudzie Śląskiej przy ul. 1 Maja, Starogardzie Gdańskim przy ul. Zblewska) i Olsztynie przy ul. Pstrowskiego oraz centrum dystrybucji w Komornikach, najnowocześniejsze w Polsce.
Teraz dowiadujemy się o sprzedaży kolejnych 5 sklepów. Są to supermarkety w następujących miastach:
we Wrocławiu przy ul. Długiej,
w Warszawie przy Stalowej,
w Krakowie przy Wielickiej,
w Gdańsku przy Cienistej
w Lublinie).
Tesco zamyka też placówkę w Gliwicach - jak pisze spidersweb.
Problemy finansowe Tesco. Podatek handlowy dobije sieć?
Traciliśmy dużo pieniędzy w Polsce, co wpływało negatywnie na wyniki w całym regionie. Byliśmy po prostu w złej kondycji; mieliśmy zbyt dużą powierzchnię sprzedaży, wypełnialiśmy ją za szerokim asortymentem, co wymagało zbyt kompleksowej obsługi i dużego kapitału obrotowego, co z kolei przekładało się na wysokie koszty. Na rynku, na którym liczą się niskie ceny, byliśmy zbyt drodzy - cytuje Matta Simistera, kierującego Tesco w Europie Środkowej “Puls Biznesu". Wprowadzenie podatku handlowego od 1 września może jeszcze bardziej pogorszyć kondycję finansową Tesco.