To najbardziej "narodowa" partia w Polsce. Nie chodzi o PiS, ani Konfederację
Międzynarodowy zespół badawczy pracuje nad zgromadzeniem danych obrazujących proces minionych wyborów parlamentarnych w Polsce. Pod przewodnictwem prof. Novelli z Uniwersytetu w Rzymie także polscy analitycy z Lublina prześwietlą wszystkie materiały wyborcze, z których partie polityczne skorzystały w ramach kampanii. Z poprzedniego raportu płyną zaskakujące wnioski.
Międzynarodowy zespół badawczy prześwietli wybory parlamentarne. W składzie polscy naukowcy
Międzynarodowy zespół badawczy European Elections Monitoring Center został powołany w 2019 r. Składa się z delegacji naukowców z wszystkich krajów członkowskich - Polskę w najnowszym badaniu reprezentować będą analitycy z Instytutu Nauk o Komunikacji Społecznej w Mediach UMCS w Lublinie. Pod przewodnictwem prof. Edoardo Novelli'ego z uniwersytetu w Rzymie scharakteryzują proces kampanii wyborczej w Polsce i pozostałych 27 krajach UE, analizując materiały wyborcze polityków, ich wydźwięk, kontekst i obszar tematyczny. To część potężnej bazy danych, która w skali makro oddaje, o czym kraje członkowskie dyskutują, jakimi tematami - i problemami - politycy próbują zainteresować swoich wyborców.
Analiza prowadzonych w tym okresie agitacji wyborczych może przyczynić się do zdefiniowania i określania poczynań danej partii, np. skłonności do sarkazmu, atakowania politycznych rywali, itp. - precyzuje dr hab. Małgorzata Adamik-Szysiak z Katedry Mediatyzacji Instytutu Nauk o Komunikacji Społecznej i Mediach UMCS, cytowana przez Forum Akademickie.
Taki raport powstał już w ramach badań nad kampanią wyborczą z 2019 r. - i drobiazgowo opisuje także polskie nastroje i lęki.
Ujawniamy: Rządowy program upadł. Tych pieniędzy nie będzie
Wielkie oszustwo Trumpa wyszło na jaw: "szczepionka dla konia podawana dzieciom" Tajny plan sklepów? Wkrótce "przerzucą na nas cały podatek"Wybory do europarlamentu pod lupą naukowców. Co mówią o Polsce?
Przy raporcie z 2019 r. pracowali delegaci Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. W ramach tamtej kampanii polscy politycy z wszystkich zarejestrowanych partii wygenerowali blisko 700 różnych treści. To blisko trzykrotnie więcej, niż reprezentacja Niemiec (246) i ponad dwukrotnie więcej, niż Czech (276). Na podium najmniej zaangażowanych w europejską kampanię wysuwają się m.in. politycy z Irlandii (78).
W Polsce, podobnie jak w innych krajach UE, dominował przekaz dystrybuowany przez media społecznościowe - 634 treści, prasowe i fizyczne (np. reklamy/billboardy) - 28 i komercyjne (sponsorowane, reklamy, spoty) - 32.
Pod względem ilościowym kampanię zdominowała koalicja obecnego premiera Donalda Tuska - 171 treści w internecie, 1 reklama w mediach/plakat i 8 płatnych kampanii. Politycy PiS, którzy wygrali wybory w 2019 r. wygenerowali 93 treści w internecie, 10 reklam w mediach i 11 płatnych kampanii.
Dominuje przekaz narodowy. Nowoczesna obok PiS
Pod względem zawartości tych treści naukowcy, w przypadku polski, wskazują na dwa wiodące konteksty; narodowy i europejski.
Obóz, który wygrał wybory w 2019 r., PiS, najczęściej odnosił się do wymiaru narodowego, a wymiar europejski traktował marginalnie. Platforma Europejska (w ramach Koalicji Europejskiej) najczęściej łączyła wymiar europejski i narodowy - czytamy w opracowaniu.
Co ciekawe, analitycy zwracają uwagę, że w 2019 r. najbardziej do wartości narodowych odwoływała się partia Nowoczesna, do 2017 r. oficjalnie partia Ryszarda Petru, obecnie, od 2023 r. tworząca Koalicję Obywatelską Donalda Tuska. “Choć generalnie jest to partia proeuropejska” - dodają badacze.
Sumarycznie polska reprezentacja polityczna z 2019 r. do Europy i europejskich wartości odnosiła się w większości pozytywnie - 26,6 proc. treści. Po dodaniu wydźwięku klasyfikowanego jako “strongly positive” (bardzo pozytywne) - 11 proc. - podsumowanie całej kampanii wypada na prounijny wydźwięk - 36,6 proc., przy 4,6 proc. treści antyunijnych.
Dominującymi tematami kampanii wyborczej z 2019 r. była Europa jako ogół (15 proc.), polityka wewnętrzna (9 proc.), opieka społeczna (9 proc.) i praca (5 proc.).
Kukiz na podium aktywności
Najbardziej zaangażowaną na Facebooku została partia Pawła Kukiza, później sprzymierzonego z PiS.
Przypomnijmy, że w 2019 r. europejskie wybory wygrało PiS (27 mandatów, +8 do poprzednich), na drugim miejscu; Koalicja Europejska (22 mandaty, - 6 do poprzednich) i Wiosna Roberta Biedronia (3 mandaty).
W wyborach, które odbyły się w 2024 r. obraz polskiej delegacji do PE znacznie się zmienił, wygrała Koalicja Obywatelska: 37,06 proc. głosów, na drugim miejscu PiS: 36,16 proc. głosów, Konfederacja: 12,08 proc. głosów, Trzecia Droga: 6,91 proc. i Lewica: 6,30 proc.
Badania nad opisaniem minionej kampanii trwają.