Upadł polski bank. Kredytobiorcy mogą nie odzyskać pieniędzy
Po czwartkowym ogłoszeniu upadłości Getin Noble Banku, w opałach znaleźli się ci klienci, którzy posiadali w nim kredyt w frankach szwajcarskich. W obecnej sytuacji zostały im bowiem tylko dwa wyjścia.
Upadłość Getin Noble Banku
Trzy miesiące po złożeniu wniosku przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny, Sąd Rejonowy w Warszawie ogłosił upadłość Getin Noble Banku. Jest to końcowy efekt restrukturyzacji banku trzy lata temu.
Jak przypomina Gazeta.pl, 30 września 2022 roku ze struktur Getin Noble Banku wydzielono wszystkie usługi - obecnie tworzą one VeloBank. Jedynym wyjątkiem były kredyty walutowe - m.in. we frankach szwajcarskich - które pozostawiono w pozostałościach GNB.
Frankowicze mają tylko dwa wyjścia
W obecnej sytuacji, jak podaje Gazeta.pl, frankowicze jak i wszyscy kredytobiorcy z Getin Noble Banku mają już tylko dwa wyjścia. Pierwszym z nich jest utrzymanie status quo swojego kredytu i spłacanie go.
Drugą możliwością jest uznanie nieważności umowy i zgłoszenie roszczeń syndykowi. Jest tylko jeden problem - nie wiadomo, czy cokolwiek uda się odzyskać z masy upadłościowej. Prawnicy wskazywali na ten problem już kilka miesięcy temu.
Możliwości odzyskania pieniędzy nie zmieni nawet pozytywny wyrok sądu. Z komentarza Kancelarii Prawnej Bochenek i Wspólnicy przytaczanego przez Gazetę.pl wynika, że problem zwrotu nadpłaconych rat był już znany od momentu ogłoszenia restrukturyzacji. Czyli trzy lata temu.
Kredytobiorco, śpiesz się
Pomimo takich okoliczności, eksperci w dalszym ciągu zalecają zgłoszenie wierzytelności syndykowi. O ile bowiem odzyskanie pieniędzy będzie problemem, tak kolejnych nadpłat da się w ten sposób uniknąć. Dodatkowo należy również złożyć oświadczenie o potrąceniu.
Jak jednak informuje Gazeta.pl, czasu na zgłoszenie wierzytelności za darmo jest niewiele. Termin mija 19 sierpnia - później będzie to możliwe za opłatą sądową wynoszącą ok. 1010 zł.
Przed zgłoszeniem wierzytelności kredytobiorcy Getin Noble Banku powinni również skonsultować się z prawnikiem. Restrykcyjny charakter prawa upadłościowego w Polsce może spowodować spore problemy w razie błędów w wypełnionym dokumencie.
