Ustawa azylowa podpisana. Duda zwrócił się z apelem do Tuska

Pod koniec lutego Sejm uchwalił tak zwaną ustawę azylową. Celem takiego działania było uregulowanie praw cudzoziemców, którzy zamierzają ubiegać się o udzielenie im ochrony międzynarodowej. Dokument trafił na biurko prezydenta i czekał na podpis głowy państwa. Andrzej Duda o swojej decyzji poinformował w środę 26 marca. Przy okazji zwrócił się też do premiera z ważnym apelem.
Prezydent podpisał ustawę azylową
W wyniku napiętej sytuacji na arenie międzynawowej coraz więcej krajów podejmuje działania, aby zabezpieczyć swoje granice, oraz uregulować kwestie związane z prawami cudzoziemców. Problem masowej migracji jest szczególnie widoczny w Niemczech, gdzie ludność napływowa nie chce zintegrować się z lokalną społecznością, a duża ilość osób próbuje przekroczyć granicę nielegalnie.
W Polsce wiele kwestii związanych z tym tematem miała rozstrzygnąć tak zwana ustawa azylowa. Pod koniec lutego została uchwalona przez Sejm, a 13 marca poparł ją Senat bez wnoszenia poprawek. Dokument trafił na biurko prezydenta, ten jednak nie spieszył się z jego podpisaniem. W reakcji na to premier podczas otwartej części posiedzenia Rady Ministrów zwrócił się bezpośrednio do Andrzeja Dudy i wyraził swoje zdziwienie tą zwłoką.
Panie prezydencie, bo to naprawdę jest kompletnie dla mnie niezrozumiałe, jak można z tym tak długo czekać — stwierdził Donald Tusk.
Andrzej Duda w końcu podjął decyzję w tej sprawie, jednak tym razem odbił piłeczkę w stronę premiera i wystosował do niego list z pytaniami o jego działania dotyczące obrony polskiej granicy.


Ustawa azylowa ograniczy prawa cudzoziemców przebywających w Polsce
Prezydent złożył podpis pod ustawą azylową, która ma zostać natychmiast wprowadzona w życie. Nowa regulacja umożliwia czasowe ograniczenie prawa do złożenia wniosku o ochronę międzynarodową na maksymalnie 60 dni. Wniosek o azyl może być przedłużony, jednak ponownie, na okres nie dłuższy niż 60 dni, przy czym wymagana do tego jest zgoda Sejmu. Nowela określa również odcinek, na którym stosowane jest to ograniczenie, natomiast na granicy zewnętrznej, której nie obejmują przepisy zawarte w rozporządzeniu, stosowane będą zasady ogólne.
Ustawa, zgodnie ze stanowiskiem projektodawcy — Rady Ministrów, zawartym w uzasadnieniu do projektu ustawy, stanowi reakcję na zjawisko instrumentalizacji migracji, stosowanej od lipca 2021 r. przez władze białoruskie, w kooperacji z władzami rosyjskimi i międzynarodowymi grupami przestępczymi organizującymi przerzut migrantów do krajów UE, jak i czerpiącymi korzyści z handlu ludźmi. Z tym samym zjawiskiem zmagają się pozostałe państwa UE sąsiadujące z Białorusią (Litwa, Łotwa) oraz Estonia i Finlandia na granicy z Federacją Rosyjską — czytamy w informacji przekazanej przez KPRP.
Przewiduje się wyjątki od ograniczenia zawartego w rozporządzeniu, które dotyczą tzw. grup wrażliwych do których
zaliczono m.in. osoby niepełnoletnie bez opieki, kobiety w ciąży, czy osoby wymagające szczególnego traktowania ze względu na swój stan zdrowia lub wiek. Ustawa jest istotna zwłaszcza w kontekście sytuacji na wschodniej granicy, gdzie funkcjonariusze Straży Granicznej, a także policji i wojska codziennie zmagają się z osobami, które próbują przekroczyć ją nielegalnie.
Jedną z największych zachęt dla organizowania przemytu przez granicę jest możliwość po przekroczeniu tej granicy natychmiastowego złożenia przez takiego nielegalnego migranta wniosku o azyl — argumentował Donald Tusk podczas posiedzenia Rady Ministrów.
Wspomniana ustawa dostarcza rządowi narzędzi do ograniczenia migracji do Polski. Andrzej Duda poinformował o jej podpisaniu tuż przed odlotem do Rzymu, gdzie odbywa właśnie wizytę dyplomatyczną. Podczas briefingu prasowego dokładnie przedstawił swoje stanowisko w tej sprawie, a także zwrócił się do premiera z “zaproszeniem” do “wprowadzenia tego rozporządzenia w życie” oraz “podejmowania aktywnych działań w przedmiocie obrony polskiej granicy”. Na oficjalnej stronie Prezydenta RP pojawił się już również list Dudy, w którym zadaje premierowi cztery kluczowe pytania.
Duda uderza w stronnictwo premiera
Podczas spotkania z dziennikarzami prezydent zwrócił uwagę, na to, że premier już kilkukrotnie zmieniał zdanie dotyczące wschodniej granicy. Według Andrzeja Dudy ustawa azylowa faktycznie może wpłynąć na zwiększenie bezpieczeństwa Polaków i daje rządowi narzędzia do prowadzenia takich działań. Prezydent również odniósł się do sytuacji, w jakiej znaleźli się obecnie funkcjonariusze Straży Granicznej i nie przebierał w słowach, opisując stronnictwo Donalda Tuska.
Więc jeszcze raz apeluję do Pana Premiera, żeby zwrócił uwagę i przypomniał swoim koleżankom [i kolegom] partyjnym, co na temat polskiej Straży Granicznej, polskich funkcjonariuszy mówili jeszcze kilka lat temu. Mam nadzieję, że nigdy więcej – nigdy! – taka sytuacja się już nie powtórzy, aby ktokolwiek na polskiej scenie politycznej ośmielił się w tak bezczelny sposób wypowiadać na temat ludzi, którzy pełnią służbę, chroniąc naszego bezpieczeństwa, broniąc bezpieczeństwa naszego państwa – powiedział w środę 26 marca Andrzej Duda.
Na tym jednak się nie skończyło. Prezydent wystosował do premiera pismo z pytaniami o działania, które podjął w celu ochrony granic, również w kontekście prezydencji Polski w radzie UE. Cztery pytania, na które ma odpowiedzieć Donald Tusk, dotyczą w głównej mierze stosunku obecnego rządu do przyjmowania migrantów z Niemiec.
Panie Premierze – proszę, żeby Pan Premier wykazał nieco odwagi w działaniach wobec władz niemieckich, bo to, że Niemcy mają problem, bo popełnili głupotę parę lat temu, to nie znaczy, że mają się z nami tą głupotą dzielić i że my to musimy przyjmować; tę głupotę, którą oni zrobili. My powinniśmy pilnować naszych spraw. Ci, którzy zasługują na wsparcie i pomoc, powinni tę pomoc od Polaków otrzymać. Ale nie powinniśmy się zgadzać na to, że ktoś zapraszał kiedyś do siebie gości, a dzisiaj się chce tych gości pozbywać — dodał prezydent.






































