W Polsce powstanie fabryka wodoru. "Game changer dla całego regionu”
Agencja Rozwoju Przemysłu chce we współpracy z trzema partnerami wybudować fabrykę wodoru. Obiekt ma powstać na Śląsku, a cała inwestycja opiewa na 1,5-2 mld euro. ”Myślę, że będzie to coś co zmieni optykę, jeśli chodzi o gospodarkę Polski w przestrzeni transportu i ekologii” – mówi prezes ARP.
Czyste paliwo przyszłości
Budowa fabryki ma się odbywać w ramach spółki joint-venture. Agencja Rozwoju Przemysłu pozyskała już partnera technologicznego. Wciąż nie wiadomo kto będzie trzecim partnerem, jednak szczegóły w tej sprawie mają zostać dopięte w poniedziałek 14 października. Inwestycja może się okazać przełomowym krokiem dla Śląska, ale i dla Polski. Wodór posiada bowiem wszystko co niezbędne, by stać się paliwem przyszłości, w tym całkowitą neutralność dla środowiska.
Ogromną zaletą paliwa wodorowego jest możliwość jego wytwarzania w każdym miejscu na świecie, co pozwala na energetyczną niezależność od zewnętrznych dostawców i wahań na rynku paliw spowodowanych wydarzeniami w odległych zakątkach globu.
Szykują powołania do wojska. Rząd opracował limity, będą wezwania dla studentówProblemy do pokonania
Największym problemem w rozpowszechnieniu paliwa wodorowego jest związana z nim logistyka. Dotyczy to zarówno transportu, jak i przechowywania. Wodór musi być bardzo mocno skompresowany pod wysokim ciśnieniem, co wymaga odpowiedniej i drogiej infrastruktury. Kompresowanie paliwa wciąż daleko do zadowalającego poziomu. Jedna cysterna z paliwem wodorowym obecnie pozwala na zatankowanie około 80 samochodów. Dla porównania cysterna z benzyną zapewnia paliwo wystarczające do zatankowania ok. 700 samochodów.
Wciąż niekonkurencyjne pozostają również ceny paliwa wodorowego, jednak wszystkie te czynniki z biegiem czasu będą miały coraz mniejsze znaczenie i wiele wskazuje na to, że w przyszłości to właśnie pojazdy napędzane wodorem staną się codziennością.
”Game changer”
Budowa fabryki wodoru w Polsce jest więc krokiem w takim samym stopniu logicznym, co przyszłościowym. Prezes Agencji Rozwoju Przemysłu (ARP) Michał Dąbrowski przekonuje, że inwestycja przysłuży się wykorzystaniu zielonego paliwa zarówno w przemyśle, jak i w motoryzacji.
Myślę, że będzie to coś co zmieni optykę, jeśli chodzi o gospodarkę Polski w przestrzeni transportu, ekologii – zapewnia Dąbrowski.
W pierwszej fazie inwestycji ARP ma zainwestować w projekt 600 mln zł. Docelowo ma ona opiewać na kwotę mieszczącą się w przedziale od 1,5 mld do 2 mld euro. Agencja zamierza skorzystać ze środków Europejskiego Banku Wodorowego. Michał Dąbrowski zapewnia, że taki zakład może zmienić oblicze regionu.
Chcemy wybudować fabrykę wodoru, bo to będzie "game changer" dla całego regionu. Chcemy być w tym pierwsi, mamy ustalone kroki milowe. Inicjatorem tego projektu jest pani minister Marzena Czarnecka. Będziemy go prawdopodobnie alokowali na Śląsku - mówi Dąbrowski.
Zobacz też: Waloryzacja 800 plus. Program może wzrosnąć: "1 tys. +" od 2025 r.? Rząd to przewidział