Deszcz pieniędzy dla emerytów. Waloryzacja 2021 przebije tegoroczną, ujawniamy wskaźnik
Z tego artykułu dowiesz się:
Ile wyniesie tegoroczna waloryzacja,
O ile wyższe będą emerytury,
Ile wyniosła waloryzacja w bieżącym roku
Waloryzacja 2021
Już niedługo świadczenia emerytalne Polaków wzrosną. Wszystko za sprawą waloryzacji, która w 2021 roku ma być naprawdę wysoka. Według źródeł Super Expressu w rządzie poziom waloryzacji ma zostać podniesiony do 4,16 proc.
Jeśli doniesienia dziennika sprawdzą się, najniższe emerytury wzrosną o ponad 42 zł. Przy wyższych świadczeniach ta suma będzie jeszcze pokaźniejsza. Super Express dodaje, że jeśli poziom inflacji okaże się jeszcze wyższy, przełoży się to także na wskaźnik waloryzacji, który będzie mógł wynieść nawet 4,20 proc.
- Najpewniej w najbliższy wtorek przyjmiemy na posiedzeniu rządu waloryzację 4,16 proc., ale będzie to waloryzacja przyjęta warunkowo - powiedział w rozmowie z Super Expressem wiceminister rodziny i polityki społecznej Stanisław Szwed.
Więcej pieniędzy dla emerytów niż w 2020 roku
W bieżącym roku w marcu - miesiącu, w którym zwykle dochodzi do waloryzacjo świadczeń emerytalnych i rent - przynależne emerytom kwoty wypłat emerytalnych wzrosły o 3,56 procent, a minimalna podwyżka wyniosła 70 zł.
- Najniższe świadczenia wzrosły aż o 100 zł, do 1 200 zł. Chcieliśmy w ten sposób poprawić sytuację tych, którzy są w najtrudniejszej sytuacji - mówiła wówczas cytowana w komunikacie resortu minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg.
Oprócz podwyżki emerytur podniesiony został także próg uprawniający do wypłaty świadczenia dla osób niezdolnych do samodzielnego życia. Przed marcem 2020 roku ten próg wynosił 1600 zł, lecz zgodnie z decyzją podjętą przez rząd ten próg zwiększono do 1700 zł.
W 2020 roku zmieniły się też zasady waloryzacji, na czym skorzystali emeryci otrzymujący najniższe świadczenia.
- Zmiana dotychczasowych zasad waloryzacji to duża korzyść dla emerytów i rencistów. I tak od 1 marca br. najniższe emerytury, renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, renty rodzinne i renty socjalne wzrosły do 1200 zł, a renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy – do 900 zł. Świadczenia do wysokości 1 966,29 zł wzrosły o 70 zł, natomiast świadczenia powyżej tej kwoty wzrosną o 3,56% - tłumaczyła minister w komunikacie.