Ważne świadczenie możne wzrosnąć aż o 2700 zł. Wspaniała informacja dla tysięcy osób w Polsce
Wiele osób w Polsce od lat apeluje o pilne zmiany dotyczące ważnego świadczenia. To wsparcie jest niezwykle istotne dla osób z niepełnosprawnościami i ich opiekunów. Teraz jest szansa, że świadczenie zostanie znacząco podwyższone. Obywatelskim projektem zajmie się Sejm.
Wzrost renty socjalnej. Ile wyniesie renta socjalna? Projekt obywatelski już w Sejmie
W ubiegłym roku osoby z niepełnosprawnością i ich opiekunowie protestowali w Sejmie, domagając się podwyższenia renty socjalnej do kwoty minimalnego wynagrodzenia. W czwartek, 25 stycznia 2024 r., odbędzie się pierwsze czytanie obywatelskiego projektu dotyczącego tych właśnie świadczeń. Jest więc szansa, że to ważne dla niepełnosprawnych świadczenie zostanie podwyższone.
Renta socjalna 2024. Kwota, zasady przyznawania, propozycja podwyżki
Przypomnijmy, że rentę socjalną mogą dostać osoby, które zmagały się z niepełnosprawnością jeszcze przed ukończeniem 18. roku życia (lub 25. roku życia przypadku osób uczących się) oraz które po osiągnięciu pełnoletności nadal nie mogą pracować.
Świadczenie przyznaje i wypłaca ZUS w kwocie 1588,44 zł brutto (na rękę jest to około 1200 zł). Zmiana, o którą walczą osoby z niepełnosprawnościami, zakłada podwyżkę świadczenia do kwoty minimalnego wynagrodzenia, które w tym roku wynosi 4242 zł brutto, a po podwyżce lipcowej wyniesie 4300 zł brutto.
Zobacz też: Wakacje od ZUS. Wiadomo już, kto będzie mógł skorzystać
Renata socjalna. Życie na granicy ubóstwa
Dla osób potrzebujących podwyżka byłaby znacząca, wyniosłaby około 2700 zł brutto. Oznacza, jak sami mówią, dużą zmianę w jakości ich życia. Osoby apelujące o zmianę wysokości świadczenia, wskazywały, że osoby z rentami socjalnymi żyły na granicy ubóstwa.
- Jeśli świadczenie nie zostanie podwyższone, to możemy tu mówić o pewnym braku humanitaryzmu. Ci ludzie są niejako w potrzasku, nie są w stanie zarobić, bo nie mogą pracować, cierpią z powodu różnorakich niepełnosprawności. Są wręcz skazani na to bardzo niskie, wręcz głosowe świadczenie. A pamiętajmy, że koszty życia osób z niepełnosprawnościami są potężne. Mówimy tu np. o kupnie specjalistycznych środków higienicznych czy kosztach zabiegów rehabilitacyjnych, które małej mierze są dotowane - mówi Regina Chojnacka, ma dorosłego syna z niepełnosprawnością intelektualną.
źródło: Fakt.pl, Onet.pl