Wielkie oburzenie wśród Polaków. Poszło o tegoroczną Wigilię
Tegoroczne święta Bożego Narodzenia zapowiadają się bardzo kontrowersyjnie. Polaków tym razem skłócił drobny szczegół, którego najwyraźniej nie przewidziano w przepisach - i bynajmniej nie chodzi tu o świąteczne potrawy na wigilijnym stole.
Kontrowersyjny temat świąteczny
Dotychczas w rozmowach prowadzonych w przestrzeni publiczne j nie było takiej dyskusji . Rozmowy o okresie świątecznym najczęściej dotykały typowych dla tych dni problemów, czyli wyjazdów bądź potraw na wigilijnym stole.
Ostatnio jednak w przestrzeni publicznej pojawił się inny temat związany ze świętami . Nie spowodowała go jednak kwestia prezentów czy przepisów świątecznych, ani też programów telewizyjnych w ostatnich dniach grudnia.
Polacy są oburzeni
Jak donosi serwis Goniec.pl, według obecnych przepisów ostatnia niedziela przed dłuższym okresem w którym sklepy są zamknięte, jest niedzielą handlową. Problem polega na tym, że w przypadku tegorocznych świąt Bożego Narodzenia wypada ona właśnie w Wigilię , 24 grudnia.
Wigilia jest dniem, gdy sklepy są otwarte znacznie krócej niż zwykle . Stoi to niejako w sprzeczności z tym , że pomysł zakazu handlu w niedzielę miał - według ustawodawców - pozwolić Polakom na odpoczynek wraz z rodziną.
Z kolei cytowany przez Gońca minister rozwoju Waldemar Buda stwierdził jakiś czas temu, że Wigilia jednak będzie wolna od pracy . Spowoduje to jednak zmniejszenie ilości niedziel handlowych z siedmiu do sześciu, będzie również mniej czasu na przedświąteczne zakupy.
Czas ucieka, a dyskusje trwają w najlepsze
Pomimo zapowiedzi ministra Budy, nadal nie wprowadzono zmian prawnych, które uczyniłyby 24 grudnia niedzielą niehandlową . Tymczasem dyskusje na ten temat trwają w najlepsze w internecie.
Po opublikowaniu przez lidera Akcji Restart, Patryka Spalińskiego, wpisu przypominającego o niedzieli handlowej w Wigilię, dyskusja tylko przybrała na sile . Cytowany przez serwis Goniec.pl autor wpisu w prostych słowach wyraził swoją opinię na ten temat, nazywając autorów kalendarza niedziel handlowych “zerami” .
Nie wszyscy się jednak z nim zgadzają. Część osób komentujących wpis uważa, że niedziele niehandlowe utrudniają życie Polaków . Inni z kolei popierają szefa Akcji Restart, twierdząc, że potrzeba wizyty w sklepie 24 grudnia to sztuczny problem tworzony przez ludzi .