Wojna na Ukrainie. Rosja rekrutuje w więzieniach
Wojna trwa już ponad 6 miesięcy. Zarówno Rosja jak i Ukraina tracą swoich żołnierzy na froncie. Na dzień dzisiejszy już ponad 54 650 rosyjskich żołnierzy zginęło od początku walk.
W ostatnich tygodniach, straty te(Rosji) każdego dnia powiększają się o średnio 200 żołnierzy.
Chociaż populacja Rosji jest ponad 3 krotnie większa niż Ukrainy, ich zasoby ludzkie są ograniczone. Rosja stara się robić wszystko, aby uniknąć powszechnej mobilizacji i angażowania w wojnę zwykłych ludzi, bez przeszkolenia wojskowego.
Rekrutacja w więzieniach
Co zrozumiałe, mało ludzi garnie się na wojnę i chce ryzykować swoje życie w celu realizowania agend swoich liderów i polityków, którzy siedzą bezpiecznie w swoich luksusowych ''bunkrach'' i pałacach obsługiwani przez prywatnych kucharzy, w przerwach występujących w TV, piorąc mózgi swoim wyborcom oraz młodym ludziom.
Niektórzy z tych młodych ludzi, ci bardziej naiwni, niestety dają się manipulować bardziej doświadczonym, starszym politykom w imię przeważnie nacjonalistycznych agend i godzą się iść na wojnę w zasadzie poświęcać dla nich swoje życie.
55 000 z nich(po stronie rosyjskiej) utraciło już życie. Ich rodziny dostaną być może symboliczny medal lub dyplom, grawer na pomniku i na tym się skończy. Ci najmłodsi, nie założą rodzin, niczego więcej już nie doświadczą. Zostaną zapomniani, jak miliony przed nimi. Stracili swoje prawdopodobnie jedynie życie.
Dotyczy to nie tylko Rosji, ale wszystkich krajów, które angażują się we współczesnych czasach w wojny.
Dlatego Rosja ma duże problemy ze znalezieniem ochotników, którzy mogliby wzmocnić ich siły na froncie. Gdyż coraz więcej osób widzi bezsens i idiotyzm wojen i za nic nie da się wciągnąć w wojnę. Spora część pokolenia millenialsów prawdopodobnie wolałaby trafić na 10-20 lat do więzienia niż ryzykować życie na wojnie.
Jest jednak pewna grupa ludzi, która jest na tyle zdesperowana, iż Rosjanie uznali, że mogą w takich miejscach pozyskać ochotników. Są to więzienia. Mowa tutaj o osobach z najwyższymi wyrokami. Mordercach, gwałcicielach. Osobach z karami powyżej 20 lat pozbawienia wolności lub karami dożywocia.
Tzw. grupa Wagnera, prywatna firma wojskowa, powiązana z rosyjskim wywiadem wojskowym od jakiegoś już czasu rekrutuje w najcięższych więzieniach w Rosji.
Zdesperowanych ochotników nie brakuje. W razie ucieczki, dezercji z pola walki grozi im rozstrzelanie. Jeżeli ochotnicy, którzy zgodzą się na wzięcie udziału w wojnie przetrwają 6 miesięcy, zostaną ułaskawieni. Taki ‘’deal’’ oferuje skazańcom grupa Wagnera, która jest blisko powiązana z rosyjskimi władzami.
Poniżej możemy zobaczyć film nagrany podczas takiego procesu rekrutacyjnego, który sądząc po pogodzie, miał miejsce kilka tygodni temu.
A video leaked to social media of how Putins' close confidant Yevgeny Prigozhin visits prisons to recruit men aged 22 to 50 for war against Ukraine.
— Euromaidan Press (@EuromaidanPress) September 15, 2022
He says war is hard but after 6 months of service, prisoners would be released. pic.twitter.com/vZ0uD5x3A9